Agnieszka Wolny-HamkałoNikon i Leicadzień śmierci Michaela Jacksona

    1
    I nagle deszcz bryzga farbą jak Jackson Pollock
    i dzielnia wygląda jak świeżo wyprana. Widnieje,
    my w proszku, ścielimy na łóżku gazety
    i ulegamy złudzeniom. Wiadomo, złudzenia
    5
    najlepiej smakują z rana. I miłość.
    I jest tak dobrze. Jest sierpień, mam urodziny.
    Wieczorem wyjmiemy te złote balony z piwnicy.
    Ku czci.