Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski Wiersze grudniowe 1 Znam was dobrze. Jesteście jak ślepe pociągi nie wiedzące, gdzie się kończy tor; własne życie mijacie jak skoszone łąki, wokół których dymi czarny torf. Nie dosięgnąć wam nocy. Przerośnie was nasyp i pogrąży czarne struny szyn, kiedy, krusząc milczenie, na zwęglone lasy z nieba gwiezdny posypie się tynk. Wasze oczy ślepnące są ciepłym popiołem, wasze serca są utkane z mgły, nawet śmierć, co was miażdży, zagłuszają koła i myślicie, że to tylko sny. Wasze słowa zbyt wzniosłe. Ach, to biedne ptaki? Zginą, jeśli wyfruną wam z rąk. Nieznający swej ziemi, nie ujrzycie Itaki: wasze morza nie są naszą krwią. 2 Ilem musiał przewędrować dni, zanim troska się moja zalęgła! Znam ja noce czerwieńsze od krwi. Znam ja myśli czarniejsze od węgla. Ile wiosen, jesieni i zim, by w was, bracia, własne serce poznać! Znam cierpienie gryzące jak dym. Znam samotność wysoką jak sosna. W tym jest człowiek, jest zachód i wschód, kiedy słońce krwawą noc uśmierca, w tym jest płomień fabryk, kopalń, hut, co podpali przebudzone serca. Spadnie chmura gradowa na skroń, w sercu nowe zalęgną się słowa: znam was, ręce, co kujecie broń, byśmy mogli przyszły dzień szturmować! 3 Pomyślcie — giną bliscy i nie można im pomóc. Słowa stali łaknące są jak skrzydła jaskółcze. Drzewa zmrożone w czekaniu, więzienia domów, w których me serce o chłodne ściany tłucze. Jestem z wami! Wołanie wiatr zimowy mrozi, wieje w puste ulice, świszcze w białe place. Wśród nocy, szumiącej za oknem w bezgwiezdnej grozie, pióro jak płomień samotny parzy boleśnie palce. 8 grudnia 1941 ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/weintraub-wiersze-grudniowe. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Wolne Lektury. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest w domenie publicznej. Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Wolne Lektury zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Tekst opracowany na podstawie: Jan Szczawiej, Poezja Polski Walczacej 1939-1945, tom 1, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1974. Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl) we współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Aleksandra Kopeć, Paweł Kozioł.