Spis treści

    Wstęp
  1. 1.
  2. 2.
  3. 3.
  4. 4.
  5. 5.
  6. 6.
  7. 7.
  8. 8.
  9. Zakończenie
  1. Gniew: 1 2
  2. Kara: 1
  3. Król: 1
  4. Niewola: 1 2
  5. Odwaga: 1 2
  6. Pożar: 1
  7. Przemoc: 1 2
  8. Ptak: 1 2
  9. Radość: 1
  10. Szaleństwo: 1
  11. Słowo: 1
  12. Sługa: 1
  13. Służalczość: 1
  14. Trup: 1 2
  15. Tłum: 1
  16. Uczta: 1
  17. Walka: 1 2 3
  18. Wiadomość: 1 2
  19. Wojna: 1 2 3
  20. Wolność: 1
  21. Wróg: 1 2
  22. Zemsta: 1
  23. Zwycięstwo: 1
  24. Śmierć: 1 2
  25. Śpiew: 1

Uwspółcześnienia:

* pisownia łączna/rozdzielna: niema (brak) > nie ma; coby (która by) > co by; jabym > ja bym; zosobna > z osobna; poddostatkiem > pod dostatkiem; możnaby > można by; nacóż > na cóż;

* pisownia joty: Darjusz > Dariusz; Eretrja > Eretria; Pitja > Pytia; miljon > milion;

* fleksja, np.: tem > tym; własnem > własnym; drugiemi > drugimi; swojem > swoim;

* inne zmiany: pachole > pacholę.

Z uwagi na rym i rytm pozostawiono dawne formy: Indyjanami; czerwonem.

Dostosowano interpunkcję do współczesnych zasad.

Kornel UjejskiMaraton

The mountains look on Marathon
And Marathon looks on the sea;
And musing there an hour alone,
I dream'd, that Greece might still be free,
For standing on the Persian's grave,
I could not deem myself a slave.[1]

Byron

Wstęp

1
Śpiew, Radość, NiewolaWy chcecie pieśni! — wy chcecie pieśni,
Zapewne dźwięcznej i słodkiej dla ucha,
A ja mam dla was, o! moi rówieśni,
Pieśń, co przypomni wam brzęki łańcucha.
5
Wy chcecie pieśni ni[2] kwiatu do wieńca,
Co by śród[3] uczty mogła was pochwalić,
A ja bym pragnął wam w ogniu rumieńca
Rozmiękłe dusze jak zbroję ostalić[4].
O! żal się Boże — tak młode pacholę,
10
Zamiast miłować, muszę nienawidzić
I jasne czoło omarszczać w mozole
I czyste usta wykrzywiać — i szydzić.
Wciąż się szamocę, szukając sposobów,
Jakby was zmężnić — wszystkie drogi mylne!
15
A więc z pochodnią wstąpić chcę do grobów,
Na jaw wygrzebię czyny podmogilne. —
Dawnych olbrzymów przed wami postawię
I z nimi wskrzeszę stary świat zamarły;
Może choć wtenczas przy waszej niesławie
20
Z wstydem przyznacie, że jesteście — karły.
Może choć wtenczas, stojąc na pręgierzu[5]
Przed sądem świata, przed własnym sumieniem,
Przyznacie sami, że rdzę na puklerzu[6]
Można zmyć tylko własnej krwi strumieniem.
25
Cierpka to mowa — jak krew spiekła, czarna,
Ale w niej skryta myśl zbawienia leży;
Wszak wiecie, bracia! że z cierpkiego ziarna
Dąb rozłożysty pod niebo wybieży[7].

r. 1845

1.

PożarHa! Sardes[8] gore[9]! A spowity w dymie
30
Gnuśny mieszkaniec snem rozkoszy drzymie[10]
I osmalone nim przetarł powieki,
Już go objęły złote ognia rzeki,
Już nieprzyjaciel stopą pierś mu tłoczył,
I nóż ocierał, co się w niej obroczył…
35
Ha! Sardes gore! lament się rozrasta,
Ha! Sardes gore!…
Wojna, Przemoc, Wróg, TrupZ płonącego miasta
Wybiegł niewolnik[11], a za nim w pogoni
Jęk konających przy uchu mu dzwoni; —
40
On leciał nocy osłoniony mrokiem;
Czasem za siebie rzucał trwożnym okiem,
A wiatr przez góry za nim żarem dmuchał
I wrzask niósł z sobą. On stanął i słuchał:
Może mu teraz wróg braci wyrzyna
45
I starą matkę napawa[12] krwią syna
I chatę niszczy ogniem i żelazem? —
— Hej, nie ma czasu! Z satrapy[13] rozkazem
Pędź dalej, gończe! Jeszcze drogi wiele!
Gdy wrócisz, trupów policzysz w popiele.
50
Zerwał się goniec, znękany boleścią,
Ruszył przez puszczę[14] z nakazaną wieścią
I biegł tak skoro[15] aż do wschodu słońca;
A gdy na czatach[16] zszedł[17] innego gońca,
»Hej, Sardes gore! Do Suzy[18]! Do Suzy!«
55
Krzyknął i wrócił; a tamten przez gruzy
Jak struś popędził, rozwinąwszy skrzydło —
I znikł przed słońcem jak nocne straszydło.

2.

Suza, wiosenna królewska stolica,
Jako wybrana młoda miłośnica,
60
Rozpieszcza pana; o, bo jej kochany
Zatęskni w lecie do swej Ekbatany[19],
A stamtąd w zimie mknie do Babilonu[20];
A gdy się skłoni do wiecznego schronu[21],
W Persepolisu[22] skałach grób wyrąbie,
65
I na wiek wieków uśnie w katakombie[23].
Król, UcztaW Suzie, na dworze, król Dariusz[24] ucztuje;
Sto cudnych dziewic jemu usługuje,
Sto niewolników na klęczkach się wije; —
On innej wody przy stole nie pije,
70
Tylko z Choaspu[25] dalekiej krynicy,
A chleb je tylko z eolskiej[26] pszenicy,
A wino jego, to aż z Chalibamu[27],
Sól z puszcz Afryki, ze świętego chramu[28]
Zewsa-Ammona[29]. Bo każda kraina
75
Pod jego ręką żelazną się zgina,
Co ma najlepsze, z drugimi pospołu[30]
W pokorze znosi do pańskiego stołu.
WiadomośćA gdy tak Dariusz rozległ[31] się za stołem,
Przybieżał[32] goniec i padł przed nim czołem[33],
80
I woła: »Panie! Sardes, Sardes płonie!
Sardes to klejnot w twej złotej koronie,
A oto rokosz[34] podnieśli Jończycy[35],
Sprzymierzeńcami są im Ateńczycy[36]
I palą miasto!«
85
A drugi nadbieży,
I woła: »Panie! Sardes w gruzach leży!
Ateńczyk spalił zamek i świątynie[37],
Winem napełnia święcone naczynie
I tobie, królu, przy uczcie urąga!«
90
Gniew, ZemstaKról, wściekły gniewem, wielki łuk naciąga,
Wybiegł i w błękit wypuszcza zeń strzałę
Z prośbą do bogów, aby tę zakałę[38]
Krwią obmyć dali. I jednego sługę
Odstawił, aby każdą rwącą strugę
95
Wrzawnych uczt jego tamował wykrzykiem:
»Pomnij[39] się, panie! mścić nad Ateńczykiem!«
A potem magów[40] rozkazał przywołać
I pyta: »Grekom godzienem[41] podołać?
Naród to wielki, gdy taki zuchwały«.
100
A oni rzeką: »Królu! kraj ich mały
I w mniejsze jeszcze rozerwany państwa:
Łatwo go w jarzmo[42] zakować[43] poddaństwa.
To szczypta ziemi, tyle, co zatrzyma
Przechodzącego podeszwa olbrzyma.
105
A gdybyś kazał ostrymi pazury[44]
Rozerwać stare Babilonu mury,
To mógłbyś, panie! żwirem i kamieniem
Zasypać kraj ten z całym pokoleniem[45]«.
Magowie prawdę mówili ci, królu.
110
Naród to mały, lecz jak pszczoła w ulu
Każdy z osobna o swym domu radzi,
A gdzie potrzeba, wszystek się gromadzi.
O! kraj to mały — tyle, co zatrzyma
Przechodzącego podeszwa olbrzyma;
115
O! kraj to mały niby szyba[46] tarczy;
Lecz na grób wrogom przecież go wystarczy!

3.

W Atenach wrzawa! Perscy heroldowie
Stoją na rynku i w nieznanej mowie
Coś ciżbie[47] głoszą. Nikt ich nie zrozumiał.
120
Jeden Grek tylko, co po persku umiał,
Wstąpił na kamień i zaczął tłumaczyć
Na język swojski; a miało to znaczyć:
»Dariusz, król Persów i Medów[48], pan świata,
Na harde ludy plaga i zatrata,
125
Zsyła heroldów[49], by mu wasze plemię
Na znak poddaństwa dało wodę, ziemię,
A może da się pokorą przebłagać
I wstrzyma rękę, co ma Greków smagać«.
Tłum, Gniew, PrzemocZa każdym słowem lud jako lew mruczał,
130
A potem śmiechem szyderczym zahuczał,
Plwał[50] w oczy Persom, szaty im rozdzierał,
Ciskał kamieniem; — Pers z trwogi umierał,
A lud jak rzeka ogromna w wylewie
Rwał ich ku sobie — szalał w srogim gniewie
135
I wlókł ich drżących poza miasta bramy.
Tam między skalne przepaści rozłamy
Wtrącił heroldów i w ciemnię głęboką
Puścił za nimi w ślad ciekawe oko;
W dzikiej radości aż zębami zgrzytał,
140
Widząc, jak Pers się po urwiskach chwytał
I czepiał cierni, i okrwawiał ręce,
I wył jak szakal w przedśmiertelnej męce.
A potem — ścichło — potem jęk: — o skały
Już się ich czaszki w bryzgi roztrzaskały;
145
A lud zaciekły, zemstą rozjuszony,
Szydził, nad jamą stojąc pochylony:
»Tam pod dostatkiem i ziemi, i wody!
Jedzcie i pijcie!«[51]
Słowo, KaraTemistokles[52] młody
150
Wystąpił z tłumu i rzecze: »Ojcowie!
Słuszną ponieśli karę heroldowie,
Lecz między nami jest Grek winowajca;
Niechaj więc ginie jak oni, jak zdrajca!
Niech więc i tego nie ominie kara,
155
Co plugawymi wyrazy[53] barbara[54]
Dziś do niewoli wzywać nas się ważył.
Ojcowie! on nam język nasz znieważył!
On jego świętość pokalał i zbrukał,
Na hańbę naszą słowa w nim wyszukał.
160
Od kiedy przyszła z Olimpu[55] ta mowa,
Jeszcze tak w niej się nie wiązały słowa.
On nierozważnie o jej męty trącił
I czyste źródło mowy naszej zmącił«.
A w całym tłumie jeden okrzyk słynie[56]:
165
»W przepaść z nim! w przepaść! Niech ginie, niech ginie!«
Wolność, Służalczość, ŚmierćI ciągną Greka; — on błaga ze łzami,
Żeby go razem nie grzebać z Persami,
Żeby nie mieszać jego wolnych kości
Z kośćmi sług podłych. W oznakę litości
170
Dwaj przyjaciele i bracia najszczersi
Własną mu ręką rozpłatali piersi.
On błysnął okiem w bezmownej podzięce
I umarł cicho, padłszy na ich ręce.

4.

WojnaZ czterech stron świata ciągną się zastępy,
175
Z czterech stron świata zlatują się sępy:
Medy z Egiptem, Pers z Indyjanami[57],
A Artafernes[58] i Datys[59] wodzami.
Aż wichr[60] się zrywa od wiania buńczuków[61]
I gwar powstaje od pochrzęstu łuków,
180
Od końskich kopyt ziemia poczerniała,
Tak wielka koni i ludzi nawała.
Można by nimi podbić cały świat ten,
A tam krzyk tylko: »Do Aten! Do Aten!!«
I mają rozkaz surowy wodzowie
185
Żadnej ateńskiej nie przepuszczać głowie
I wiele, wiele przysposobić[62] łyków[63]
Tyle w Atenach wezmą niewolników.
WojnaCiągną szarańczą[64]. Z pięknego Miletu[65]
Zostały jeno ogryzki szkieletu.
190
Na szyjach niewiast szczerbiły się miecze;
Chodzono w zakład[66], kto więcej wysiecze.
Naksos[67] w płomieniach, nad nią dymy w chmurach,
A starce z dziatwą chronią się po górach.
Morska Eubea[68] w perzynie[69] osiadła;
195
Harda Eretria[70] do ziemi przypadła;
I cała Grecja struchlała i zbladła.

5.

W Atenach trwoga; lud tłumem się zbiera,
Milczy i smutnie po sobie spoziera[71].
Wierny swój naród opuściły bogi
200
I do wyboru dały mu dwie drogi:
Łańcuch i hańba — lub śmierć i mogiła!
A jedni szepcą: »Nieprzyjaciół siła[72]!
Na cóż się przyda ofiara i męstwo?«,
A drudzy krzyczą: »Śmierć albo zwycięstwo!«.
205
Śród nich Milcjades[73] jak zesłannik bogów,
Jak ona[74] Pytia[75] z delfickich trójnogów,
Słowem podźwiga zwątpiałego ducha.
Lud go otoczył — zwiesił skroń i słucha.
»Sługa, NiewolaKto chce być sługą, niech idzie, niech żyje,
210
Niech sobie powróz okręci o szyję,
Niech własną wolę na wieki okiełza,
Pan niedaleko — niech do niego pełza!
I tam, głaskany, a potem wzgardzony,
Niechaj na progach wybija pokłony,
215
Niech jak pies głodny czołga się bez końca
Za pańską nogą, która nim potrąca.
A my zostańmy! My w nieszczęściu razem,
Albo wytępim wrogów tym żelazem
Lub za najświętszą wielkich bogów wolą
220
W grobie się wolni schronim przed niewolą.
Na naszej skroni tylko z laurów wieniec
Lub bladość trupia — nie wstydu rumieniec!
Wy się trwożycie tą liczbą ogromną?
I tą przemocą, co się zda niezłomną?
225
Cóż jednak znaczy taka ćma[76] motłochu,
Wylęgła z prochu, czołgająca w prochu,
Którą do boju popędzają biczem,
Aby nie pierzchła przed wolnych obliczem?
Jakąż nad nami może mieć przewagę
230
Zgięty niewolnik, którego odwagę[77]
Nikt nie ocenia, co bez łez umiera,
A gdy zwycięży, całą sławę zbiera
Żelazna ręka, co go w bój wypycha,
A którą prawo nie włada, lecz pycha.
235
A nas, nas wielkich praojców posągi,
Do świetnych czynów wzywając jak ongi[78],
Długim szeregiem ogrodziły rynek,
Ażeby sądzić każdy nasz uczynek,
Aby nas gromić marmurową twarzą,
240
Jeżeli wrogi ziemię ich znieważą.
A nas, nas wszystko do boju porywa:
Każda piędź[79] ziemi mogiłami żywa,
To jasne niebo, co niesie w obłoku
Cienie poległych, widne[80] duszy oku,
245
I cała przeszłość, ta przeszłość wiekowa,
Co w swoim łonie tyle sławy chowa!
Bogowie z nami! Jedno nasze ramię
Tysiąc najemców[81] zgruchoce i złamie.
Bogowie z nami! Oni nas prowadzą!
250
Oni nam siłę Tytanów[82] nadadzą!
Niechże nas wspiera ich błogosławieństwo!«
A lud wykrzyknął: »Śmierć albo zwycięstwo!«
I śród radości weselnych okrzyków
Posłał do Sparty[83] i do Platejczyków[84]
255
Prosić pomocy.
Odmówiła Sparta,
Bo jej zabrania święta ustaw karta,
Co jest wyrocznią przy wszelkim obrządku,
Na bój wyruszać w księżyca początku[85].
260
Ale Platea, nie bacząc na gwiazdy,
Przysłała zbrojny hufiec dzielnej jazdy.

6.

Nad Maratonem[86]
Wzniosło się niebo zarzewiem czerwonem.
NPtak, Walka, Trupad Maratonem przeciągają sępy,
265
Siadły na skałach i dziób ostrzą tępy.
Bijąc skrzydłami, niecierpliwie kraczą,
Rychło[87] też ścierwo na polu obaczą.
Odwaga, Wróg, SzaleństwoA przeciw Persom stoi garstka ludzi.
Persom się zdaje, że ich oko łudzi;
270
A gdy poznali istotę zjawiska,
Zagrzmiał w ich szykach śmiech urągowiska[88].
Med pomrukuje: »Szaleni! Szaleni!
Jeden na tysiąc! my niezwyciężeni!«
WalkaGreccy wieszczkowie dobrą wróżbę głoszą;
275
I na znak dany miecze się podnoszą,
Noga wprzód sunie, mur się tworzy z tarczy;
Od strony Medów już milion strzał warczy,
Już się zbliżają, już ku sobie biegą,
Szczęk, jęk, kurzawa…
280
Niech ich bogi strzegą!

7.

W Atenach pusto. Kto mógł miecz podźwignąć,
Już ojca swego w boju chciał wyścignąć.
W nagłej potrzebie dla kraju posługi
Rzucano skarby, warsztaty i pługi;
285
Nawet swych mędrców uczniowie odbiegli
I za kraj może w tej chwili polegli.
I każdy ziszczał[89] nie słowem, lecz czynem,
Że niewyrodnym był ojczyzny synem.
W Atenach pusto. Śród obszaru miasta
290
Pozostał starzec, ślepiec i niewiasta.
Wiadomość, ZwycięstwoA kto mógł, patrzał w trwożnym niepokoju,
Czy nie obaczy co od strony boju.
Nic, nic nie widać. I słońce zagasło
I gwiazdy… Cyt — cyt — coś w pobliżu wrzasło…
295
Prędkimi kroki ktoś po bruku bije
I woła: »Tchu! Tchu! Głosu! Grecja… żyje!
Cześć! Cześć! Milcjades!… Tchu!… Zwycięstwo z nami!«
Kobiety z domów wyszły z pochodniami…
Z gałązką lauru Grek ulicą bieżył
300
I padł, wołając: »Zwy-cięstwo!« — Już nie żył.
A lud się ciśnie, podnosi mu głowę,
Rozrywa zbroję: — całe ciało zdrowe!
Ni śladu rany.

8.

Walka, Śmierć, PtakNa pobojowisku,
305
Po całodziennym morderczym igrzysku,
Po krwawym trudzie, po stoczonej wojnie,
Tysiące ludu usnęły spokojnie.
Grecy z Persami, na jednym posłaniu
Leżą bez gniewu w wiecznym pobrataniu.
310
A przy nich kruki skaczą i godują[90],
I schrypłym głosem braci swych zwołują.
Z jednego Greka kruk ciało wyrywa;
Grek konający tak do niego śpiewa:
»O szarp, szarp serce, niech już zaumiera!
315
O pij, pij kruku, krew to bohatera!
Szarp, pij, a dziób twój jak ramię urośnie!«
Niewiasty greckie śpiewają żałośnie,
Nad każdym trupem chylą się z kagańcem[91],
Czy okrytego nieprzyjaciół szańcem[92]
320
Nie ujrzą ojca, kochanka lub męża…
Wschodzący księżyc bije w lustr[93] oręża;
To Sparta idzie — obaczyć ciekawa,
Gdzie się toczyła Aten walka krwawa,
Gdzie Med okrutny, co swe straszne imię
325
Obwieszczał Grekom w krwi, w pożarów dymie,
Teraz bezwładny snem spokojnym drzymie.

r. 1844

Zakończenie[94]

OdwagaBłogosławiony, kto w chwili zwątpienia
Duchem nie spada, ale się przemienia
W onego[95] orła, co pioruny dzierży,
330
Pewny zwycięstwa, gdziekolwiek uderzy.
Błogosławiony, kto się trupem kładzie,
By dumnej nodze stanąć na zawadzie,
Kto z próżną dłonią, poświęceniem silny,
Bez trwogi czeka na cios nieomylny.
335
Błogosławiony, kto po niej[96] w żałobie
W świetnej przeszłości zakopie się grobie;
On tam niejedną wielką myśl wygrzebie,
Co będzie bronią i tarczą w potrzebie.

Przypisy

[1]

The mountains look on Marathon… (ang.) — Góry spoglądają na Maraton, a Maraton spogląda na morze; dumając tam godzinami w samotności, śniłem, że Grecja może nadal być wolna; stojąc bowiem na grobie Persów, nie mogłem uwierzyć, że sam jestem niewolnikiem (George Gordon Byron, Don Juan, Pieśń trzecia, LXXXVI 3; podczas pobytu w Grecji, będącej wówczas pod panowaniem tureckiego Imperium Osmańskiego, Byron 24 stycznia 1810 odwiedził pole bitwy pod Maratonem). [przypis edytorski]

[2]

ni — tu: niby, tak jak. [przypis edytorski]

[3]

śród (daw.) — wśród, pośród; tu: w czasie, podczas. [przypis edytorski]

[4]

ostalić (daw.) — nadać czemuś własności stali, uczynić stalowym; tu przen.: zahartować. [przypis edytorski]

[5]

pręgierz — słup, przy którym dawniej wystawiano skazańców na widok publiczny i wymierzano im karę. [przypis edytorski]

[6]

puklerz — rodzaj okrągłej tarczy, tu ogólnie: tarcza. [przypis edytorski]

[7]

wybieży — dziś: wybiegnie. [przypis edytorski]

[8]

Sardes — staroż. miasto w zach. części Azji Mniejszej, stolica Lidii. W 547 p.n.e., po klęsce Krezusa, ostatniego króla Lidii, stało się siedzibą satrapii (prowincji) perskiej. Podczas powstania jońskiego (499–494 p.n.e.), rewolty miast greckich na wybrzeżu Azji Mniejszej przeciwko panowaniu perskiemu, zostało w 498 p.n.e. zaatakowane przez powstańców. Grecy zdobyli i podczas walk doszczętnie spalili miasto, spłonęła również słynna świątynia lidyjskiej bogini Kybele. Po ataku na Sardes do powstania dołączyły greckie miasta-państwa nad Bosforem i Hellespontem, w Karii oraz na Cyprze. [przypis edytorski]

[9]

gore (daw.) — pali się, płonie. [przypis edytorski]

[10]

drzymać — dziś popr.: drzemać. [przypis edytorski]

[11]

Wybiegł niewolnik — goniec wysłany przez satrapę perskiego do stolicy z wiadomością o napaści na Sardes. Grecy zajęli całe miasto oprócz twierdzy, ale perskiemu garnizonowi pod komendą satrapy i lidyjskim mieszkańcom udało się ich odeprzeć. [przypis edytorski]

[12]

napawać (daw.) — poić kogoś (czymś), dawać komuś pić coś. [przypis edytorski]

[13]

satrapa — mianowany przez króla namiestnik prowincji (satrapii) w staroż. Persji. [przypis edytorski]

[14]

puszcza (daw.) — pustkowie; pusty, dziki teren. [przypis edytorski]

[15]

skoro (daw.) — szybko. [przypis edytorski]

[16]

na czatach — tu: na posterunku; na czatach zszedł innego gońca: w rozległym imperium perskim funkcjonował opisany przez Herodota (Dzieje VIII 98) system pocztowych kurierów królewskich: konny posłaniec bez względu na pogodę podążał do oddalonej o dzień drogi kolejnej stacji, gdzie przekazywał powierzoną wiadomość swojemu zmiennikowi; wiadomość przekazywana Drogą Królewską łączącą Suzę i Sardes, ciągnącą się na długości ponad 2,5 tys. km, docierała w ciągu tygodnia, podczas gdy podróż pieszo zajmowała trzy miesiące. [przypis edytorski]

[17]

zszedł (daw.) — spotkał, idąc. [przypis edytorski]

[18]

Suza — staroż. miasto w ob. Iranie, stolica Elamu, później jedna z rezydencji królewskich (stolic) perskiego imperium Achemenidów; położone ok. 250 km na wsch. od Tygrysu, pomiędzy rzekami Karche i Dez. [przypis edytorski]

[19]

Ekbatana — starożytna stolica państwa Medów, później jedna z rezydencji królewskich (stolic) perskiego imperium Achemenidów. [przypis edytorski]

[20]

Babilon — starożytne miasto w środkowej Mezopotamii (ob. Irak), nad Eufratem, dawna stolica Babilonii, słynna z opisanych przez Herodota potężnych murów obronnych i wiszących ogrodów królowej Semiramidy; w okresie perskim jedna z rezydencji królów perskich (stolic państwa). [przypis edytorski]

[21]

schron (daw.) — schronienie. [przypis edytorski]

[22]

Persepolis (dziś ndm) — staroż. miasto w Persji, w ob. zach. Iranie; zał. przez Dariusza I Wielkiego w 518 p.n.e.; jedna z królewskich rezydencji perskiego imperium Achemenidów, ceremonialna stolica państwa; W Persepolisu skałach grób wyrąbie: w górskiej dolinie ok. 12 km od Persepolis wykuto w ścianie skalnej komory grobowe, w których pochowano perskich królów z dynastii Achemenidów, w tym Dariusza I Wielkiego. [przypis edytorski]

[23]

katakomba — tu: grobowiec; dziś katakumby: system połączonych ze sobą podziemnych korytarzy z wnękami lub komorami grobowymi, pełniący funkcję cmentarza. [przypis edytorski]

[24]

Dariusz I Wielki (ok. 550–485 p.n.e.) — król perski (od 521) z dynastii Achemenidów, odnowiciel państwa, zdobywca; zreformował administrację, przepisy prawa, system podatkowy i armię, rozbudował sieć dróg, stworzył sprawnie działający aparat państwowy zarządzający największym imperium ówczesnego świata, rozciągającym się od Tracji, Macedonii, Azji Mniejszej i Egiptu na zachodzie aż po dolinę Indusu na wschodzie; dokonał inwazji na Grecję kontynentalną, rozpoczynając tzw. wojny perskie. [przypis edytorski]

[25]

Choaspes — ob. Karche, rzeka w prowincji Chuzestan w płd.-zach. Iranie, płynąca z gór Zagros na południe, wpadająca do Tygrysu w pobliżu jego połączenia z Eufratem; w starożytności słynęła ze swojej świeżej, czystej wody; On [król perski] innej wody przy stole nie pije, Tylko z Choaspu dalekiej krynicy: wg Herodota (Dzieje I 181) i późniejszych autorów antycznych królowie perscy pili wodę wyłącznie z Choaspesu, nad którym leżała Suza, nawet podczas wypraw wojennych armii prowadzonej przez króla towarzyszyły wozy z naczyniami z przegotowaną wodą z tej rzeki; tu autor, chcąc pokazać rozległość imperium perskiego, obejmującego w wyniku podbojów Dariusza Wielkiego także dolinę Indusu, pomylił Choaspes przepływający przez okolice Suzy z inną rzeką o tej samej starożytnej nazwie, zwaną też Zuastus a. Guraeus, wypływającą z gór Hindukusz w płn. Afganistanie i wpadającą do Indusu niedaleko miejsca, gdzie wpływa do niego rzeka Kabul (staroż. Kofes). [przypis edytorski]

[26]

Eolia — kraina hist. na płn.-zach. wybrzeżu Azji Mniejszej, zasiedlona przez Greków mówiących dialektem eolskim. [przypis edytorski]

[27]

Chalibam — właśc. Chaldia: region hist. w płn.-wsch. Azji Mniejszej zamieszkiwany przez staroż. lud Chalibów (Chaldów). [przypis edytorski]

[28]

chram — świątynia. [przypis edytorski]

[29]

Sól z puszcz Afryki, ze świętego chramu Zewsa-Ammona — w oazie Siwa na egipskiej Pustyni Zachodniej, 550 km na zach. od Nilu, znajdowała się ważna starożytna świątynia z wyrocznią egipskiego boga Amona, utożsamianego z greckim Zeusem; wg rzymskiego pisarza Pliniusza (Historia naturalna XXXI, IX) w pobliżu świątyni pozyskiwano sól o nazwie hammoniacum; Zews: daw. zapis, będący próbą oddania jednosylabowej wymowy tego imienia (por. ros. Зевс). [przypis edytorski]

[30]

pospołu (daw.) — wspólnie, razem. [przypis edytorski]

[31]

rozległ się — rozłożył się (por. legnąć: położyć się); starożytni ucztowali, leżąc na sofach. [przypis edytorski]

[32]

bieżyć (daw.) — biec, spieszyć, podążać; przybieżał: przybiegł. [przypis edytorski]

[33]

padł przed nim czołem — perski zwyczaj i ceremoniał dworski wymagał okazywania królowi czci przez czołobitny pokłon do ziemi, co budziło oburzenie i sprzeciw Greków, którzy w ten sposób oddawali hołd tylko bogom. [przypis edytorski]

[34]

rokosz — bunt, powstanie zbrojne. [przypis edytorski]

[35]

Jończycy — mieszkańcy Jonii, staroż. krainy na zach. wybrzeżu Azji Mniejszej, skolonizowanej w XI w. p.n.e. przez Greków mówiących dialektem jońskim, głównie z Attyki i Peloponezu; do jej najważniejszych miast należały Milet i Efez. [przypis edytorski]

[36]

Sprzymierzeńcami są im Ateńczycy — Ateny wsparły powstanie, wysyłając na pomoc dwadzieścia okrętów, pięć okrętów wysłała Eretria, miasto-państwo na wyspie Eubei; powstańcy czekali z rozpoczęciem działań zbrojnych do przybycia sojuszniczych okrętów, żeby zyskać przewagę na morzu, następnie zjednoczone siły popłynęły do Efezu i znienacka napadły na Sardes. [przypis edytorski]

[37]

Ateńczyk spalił zamek i świątynie — Grecy spalili całe Sardes, wraz ze znaną świątynią bogini Kybele, ale nie zdobyli twierdzy miejskiej; wobec oporu i naciągających nieprzyjaciół wycofali się na wybrzeże, gdzie pod Efezem zostali pokonani przez ścigające ich wojska perskie, wskutek czego Ateńczycy i Eretrejczycy opuścili powstańców. [przypis edytorski]

[38]

zakała — rzecz kompromitująca, przynosząca wstyd, hańbiąca. [przypis edytorski]

[39]

pomnieć (daw.) — pamiętać. [przypis edytorski]

[40]

magowie — starożytni mędrcy i kapłani Medów i Persów; najwcześniejsze znane użycie tego słowa znajduje się w słynnej trójjęzycznej inskrypcji z Behistun, wyrytej w skale na rozkaz Dariusza I Wielkiego. [przypis edytorski]

[41]

godzienem (daw.) — konstrukcja z ruchomą końcówką osobową czasownika przyłączoną do przymiotnika: [czy] godzien [jest]-em; tu w znaczeniu: czy jestem zdolny, zdatny do czegoś. [przypis edytorski]

[42]

jarzmo — rodzaj prymitywnej uprzęży dla bydła roboczego, przen.: niewola. [przypis edytorski]

[43]

zakować (daw.) — zakuć, skrępować za pomocą kajdan, łańcuchów. [przypis edytorski]

[44]

ostrymi pazury — dziś: ostrymi pazurami. [przypis edytorski]

[45]

pokolenie — tu: szczep, plemię. [przypis edytorski]

[46]

szyba (daw.) — krążek. [przypis edytorski]

[47]

ciżba — tłum. [przypis edytorski]

[48]

król Persów i Medów — Medowie i Persowie byli blisko spokrewnionymi ludami indoeuropejskimi, zamieszkującymi tereny ob. zachodniego Iranu. Medowie podporządkowali sobie Persów, a w VII w. p.n.e. w sojuszu z Babilończykami zniszczyli Asyrię i utworzyli potężne państwo. Cyrus II Wielki zjednoczył perskie terytoria plemienne, zbuntował się i w 550 p.n.e. pokonał króla Medów, swego dziadka, przejął jego państwo, po czym przyjął tytuł Wielkiego Króla, króla Persów i Medów, używany przez kolejnych władców perskich. Pod władzą nowej dynastii Medowie byli traktowani na równi z Persami. Staroż. Grecy zwykle nie rozróżniali Persów i Medów i oba ludy nazywali Medami. [przypis edytorski]

[49]

herold — tu: wysłannik, posłaniec. [przypis edytorski]

[50]

plwać (daw.) — pluć. [przypis edytorski]

[51]

Tam pod dostatkiem i ziemi i wody! Jedzcie i pijcie! — wg Herodota (Dzieje VII 133) wysłanników króla Dariusza, żądających na znak poddaństwa ziemi i wody, Ateńczycy wrzucili w przepaść, a Spartanie do studni, każąc im, by sami je stamtąd wzięli dla swego króla. [przypis edytorski]

[52]

Temistokles (ok. 524–459 p.n.e.) — polityk i wódz ateński, twórca potęgi morskiej Aten; w przewidywaniu zagrożenia ze strony Persji przeforsował budowę floty ateńskiej; główny autor zwycięstwa Greków nad Persami w bitwie morskiej pod Salaminą. Temistokles młody Wystąpił z tłumu i rzecze… — opis na podst. jednozdaniowej wzmianki Plutarcha (Żywoty równoległe. Temistokles VI 2). [przypis edytorski]

[53]

plugawymi wyrazy — dziś popr.: plugawymi wyrazami. [przypis edytorski]

[54]

barbar — dziś popr.: barbarzyńca (z gr. bárbaros): u staroż. Greków określenie nie-Greka, człowieka należącego do obcej kultury i posługującego się językiem innym niż grecki; początkowo słowo to miało charakter neutralny, dopiero później zaczęło oznaczać przedstawiciela niższej kultury, niecywilizowanego, prymitywnego i okrutnego. [przypis edytorski]

[55]

Olimp — góra w Grecji, tradycyjnie uważana za siedzibę bogów. [przypis edytorski]

[56]

słynąć (daw.) — dać się słyszeć, rozbrzmiewać. [przypis edytorski]

[57]

Indyjanie — dziś popr.: Indowie, mieszkańcy staroż. Indii. [przypis edytorski]

[58]

Artafernes (VI/V w. p.n.e.) — tu: syn perskiego namiestnika Sardes o tym samym imieniu, bratanek króla Dariusza Wielkiego; w 490 p.n.e. razem z Datisem dowodził wyprawą karną przeciw Atenom i Eretrii za ich wsparcie dla powstania jońskiego; w 480 p.n.e. dowodził Lidyjczykami i Myzyjczykami podczas drugiej inwazji perskiej na Grecję. [przypis edytorski]

[59]

Datis (VI/V w. p.n.e.) — medyjski możnowładca, jeden z dowódców perskiego króla Dariusza I Wielkiego; w 494 p.n.e. dowodził kontrofensywą przeciw powstańcom jońskim; w 490 p.n.e. razem z Artafernesem dowodził wyprawą karną przeciw Atenom i Eretrii za ich wsparcie dla powstania jońskiego. [przypis edytorski]

[60]

wichr — dziś: wicher. [przypis edytorski]

[61]

buńczuk — drzewce zakończone kulą lub grotem, ozdobione końskim włosiem, symbol władzy w wojskach tatarskich, kozackich i tureckich. [przypis edytorski]

[62]

przysposobić — przygotować. [przypis edytorski]

[63]

łyko, zwykle w lm: łyka — sznury, więzy. [przypis edytorski]

[64]

szarańcza — owad przypominający pasikonika, szkodnik upraw, wędrujący w ogromnych rojach i pożerający roślinność; tu przen.: chmara. [przypis edytorski]

[65]

Milet — staroż. greckie miasto na zach. wybrzeżu Azji Mniejszej; od poł. VI w. pod władzą Persów, w 499 p.n.e. stanęło na czele powstania jońskiego; w 494 p.n.e. po przegranej bitwie morskiej pod Lade zostało zdobyte przez wojska perskie i zburzone do fundamentów, a jego mieszkańcy sprzedani w niewolę. [przypis edytorski]

[66]

chodzić w zakład (daw.) — dziś: chodzić o zakład, zakładać się o coś. [przypis edytorski]

[67]

Naksos — największa wyspa archipelagu Cyklady na M. Egejskim; w 499 p.n.e. bezskutecznie oblegana przez Persów, wspomaganych przez greckich Jonów i wygnanych z Naksos arystokratów (niepowodzenie tej wyprawy stało się bezpośrednią przyczyną wybuchu powstania jońskiego); w 490 p.n.e. zdobyta przez Persów, którzy spalili miasto i świątynie oraz wywieźli wszystkich, którym nie udało się uciec w góry. [przypis edytorski]

[68]

Eubea — druga co do wielkości z wysp greckich, położona naprzeciw wschodnich wybrzeży środkowej Grecji. [przypis edytorski]

[69]

perzyna (daw.) — zgliszcza, pogorzelisko. [przypis edytorski]

[70]

Eretria — staroż. greckie miasto-państwo na wyspie Eubei; z powodu udzielenia pomocy greckim powstańcom stało się jednym z głównych celów perskiej ekspedycji karnej: w 490 p.n.e. zostało zdobyte, świątynie splądrowano i spalono, a ludność wywieziono do Persji. [przypis edytorski]

[71]

spozierać — spoglądać. [przypis edytorski]

[72]

siła (daw.) — dużo, mnóstwo. [przypis edytorski]

[73]

Miltiades (ok. 554–488 p.n.e.) — polityk i wódz ateński, dzięki któremu wojska ateńskie pokonały pod Maratonem ekspedycyjną armię perską. [przypis edytorski]

[74]

ona, onej (daw.) — ta, tej (owa, owej). [przypis edytorski]

[75]

Pytia — kapłanka świątyni Apollina w Delfach w starożytnej Grecji, słynąca z niejasnych przepowiedni, które wygłaszała wśród dymów i oparów wydobywających się ze skalnej pieczary; przed wieszczeniem żuła liście laurowe, wróżyła, siedząc na trójnogu. [przypis edytorski]

[76]

ćma (daw.) — tu: chmara, mnóstwo. [przypis edytorski]

[77]

którego odwagę Nikt nie ocenia — dziś popr. składnia: którego odwagi nikt nie ocenia (nie docenia). [przypis edytorski]

[78]

ongi a. ongiś (daw.) — niegdyś, dawniej. [przypis edytorski]

[79]

piędź — dawna jednostka długości równa ok. 20 cm; pierwotnie odległość między końcem kciuka i małego palca rozwartej dłoni; tu: najmniejszy nawet skrawek ziemi. [przypis edytorski]

[80]

widny (daw.) — widoczny. [przypis edytorski]

[81]

najemca (daw.) — najemnik, żołnierz najemny, [przypis edytorski]

[82]

tytani (mit. gr.) — bogowie z pokolenia olbrzymów poprzedzającego bogów olimpijskich. [przypis edytorski]

[83]

Sparta — stolica potężnego staroż. miasta-państwa w płd. Grecji, na Peloponezie, w VII–IV p.n.e. dominującej potęgi lądowej w Grecji. [przypis edytorski]

[84]

Platejczycy — mieszkańcy staroż. greckiego miasta Plateje w środkowej Grecji, na granicy Beocji i Attyki; od VI w. p.n.e. wierni sojusznicy Aten. [przypis edytorski]

[85]

Odmówiła Sparta, Bo jej zabrania święta ustaw karta (…) Na bój wyruszać w księżyca początku — odnosiło się to tylko do okresu Karnejów, najważniejszego święta spartańskiego, obchodzonego ku czci Apollina Karnejskiego w dniach 7–15 księżycowego miesiąca Karnejos; w czasie tych świąt prawo religijne zabraniało Spartiatom prowadzenia działań wojennych aż do najbliższej pełni księżyca; posłaniec dotarł z Aten już następnego dnia od wyruszenia, w dziewiątym dniu od nowiu, a zatem trzeciego dnia święta. [przypis edytorski]

[86]

Maraton — niewielka miejscowość w Grecji, na wybrzeżu Attyki, na płn.-wsch. od Aten; we wrześniu 490 p.n.e. pod Maratonem wylądowała armia perska, kilka dni później pokonana przez Ateńczyków (wspieranych przez Platejczyków) pod dowództwem Miltiadesa; ocalali z klęski Persowie uciekli na statki i popłynęli w stronę Aten, a wojsko ateńskie wysłało posłańca z wiadomością o zwycięstwie i forsownym marszem wróciło do pozostawionego bez obrony miasta; Persowie, widząc przed murami Aten wojsko, przygotowane do odparcia wroga, przerwali ekspedycję i zawrócili. [przypis edytorski]

[87]

rychło (daw.) — prędko, wkrótce, niebawem. [przypis edytorski]

[88]

urągowisko — drwienie z kogoś, wyszydzanie. [przypis edytorski]

[89]

ziszczać — spełniać, urzeczywistniać. [przypis edytorski]

[90]

godować (daw.) — ucztować. [przypis edytorski]

[91]

kaganiec (daw.) — kaganek, lampka w formie miseczki z uchwytem i dziobkiem wypełnionej tłuszczem, najczęściej olejem. [przypis edytorski]

[92]

szaniec — umocnienie obronne, wał; tu przen. [przypis edytorski]

[93]

lustr (daw.) — lustro, zwierciadło; połysk, blask. [przypis edytorski]

[94]

Zakończenie — w. 321–332, stanowiące zakończenie, zamykały pierwotny rękopis. Na rękopisie tym Das k. k. Bücher-Revisionsamt [cesarsko-królewski urząd cenzury; red. WL] umieścił klauzulę: Imprimatur omissis deletis (wolno drukować z opuszczeniem ustępów przekreślonych). Otóż ten ustęp przekreślony podaje się obecnie na swoim miejscu. Cenzura przekreśliła go najwidoczniej dlatego, iż wyjaśniał poniekąd alegorię utworu, który w Grekach chciał widzieć Polaków, jakimi być powinni, aby zwyciężyli. [przypis redakcyjny]

[95]

on, onego (daw.) — ten, tego (ów, owego). [przypis edytorski]

[96]

po niej w żałobie — w domyśle: po ojczyźnie. [przypis edytorski]