Eugeniusz Tkaczyszyn-DyckiV
1Panie ja nie odbiegłem
ja nie porzuciłem Twojego domu
we mnie tylko wilk Dobry Pasterzu wbił swoje zęby
a ja mu powiedziałem to nie są zęby które się na mnie zawezmą
5Panie ja nie usłyszałem
bo byłem głuchy Twojego głosu
nie wchodź w paszczę zwierzęcia bez jednego
zęba abyś nie był samotny
