Spis treści

    1. Krew: 1
    2. Radość: 1
    3. Walka: 1
    4. Śmierć: 1

    Co czytałem umarłymWładysław SzlengelKontratak[Wersja I]

    18 styczeń 1943
    1
    Spokojnie szli do wagonów, jakby im wszystko zbrzydło,
    Piesko patrzyli szaulisom[1] w oczy —
    Bydło!
    Cieszyli się oficerowie, że nic nie działa im na nerwy,
    5
    Że idą tępym marszem hordy,
    I tylko dla werwy,
    Trzaskały pejcze: W mordy!
    Tłum milcząc padał na placu[2],
    Nim się w wagonie rozełkał,
    10
    Sączyli krew i łzy w piaszczysty grunt,
    A „panowie” od niechcenia rzucali na trupy pudełka —
    Warum sind «Juno» rund[3].”
    Aż w ten dzień, gdy na uśpione sztimungiem[4] miasto
    Wpadli o świcie, jak hieny z porannej mgły,
    15
    Wtedy zbudziło się bydło i obnażyło kły.
    KrewNa ulicy Miłej padł pierwszy strzał,
    Żandarm się zachwiał w bramie,
    Nie wierzył, chwilę stał,
    Pomacał strzaskane ramię
    20
    I zaklął: naprawdę krwawię!
    A tu już trzaskały brauningi[5]
    Na Niskiej, na Dzikiej, na Pawiej.
    ŚmierćNa krętych schodach, gdzie matkę starą ciągnięto za włosy na dół,
    Leży SS-man Handtke.
    25
    Jakoś się dziwnie nadął,
    Jakby nie strawił śmierci, jakby go zdławił bunt.
    Zacharkał się krwawą śliną w pudełko — Juno sind rund, rund, rund.
    Pył wdeptać złoconym szlifom[6],
    Okrągło wszystko się toczy,
    30
    Leży błękitny żandarmi uniform na zaplutych
    schodach żydowskiej Pawiej ulicy i nie wie,
    Że u Szultza[7] i Toebbensa[8]
    Kule pląsają w radosnym rozśpiewie,
    Bunt mięsa, bunt mięsa, bunt mięsa!
    35
    Mięso pluje przez okna granatem,
    Mięso charczy szkarłatnym płomieniem i zrębów życia się czepia!
    Hej! Jak radośnie strzela się w ślepia!
    Tu jest front, paniczyki!
    Hier trinkt man mehr kein Bier[9],
    40
    Hier hat man mehr kein Mut[10],
    Blut, Blut, Blut[11].
    Zdejmować rękawiczki z jasnej, gładkiej skóry,
    Położyć pejcze, dać hełmy na głowy.
    Jutro komunikat dać prasowy:
    45
    „Wdarliśmy się klinem w blok Toebbensa.”
    Bunt mięsa, bunt mięsa, śpiew mięsa!
    Słysz, niemiecki Boże, jak modlą się Żydzi w „dzikich” domach[12],
    Trzymając w ręku łom czy żerdź.
    Prosimy Cię, Boże, o walkę krwawą,
    50
    Błagamy Cię o gwałtowną śmierć,
    Niech nasze oczy przed skonaniem nie widzą, jak wloką się szyny,
    Ale daj dłoniom celność, Panie,
    Aby się krwawił mundur siny.
    Daj nam zobaczyć, zanim gardło zewrze ostatni głuchy jęk,
    55
    W tych butnych dłoniach, w łapach z pejczem,
    Zwyczajny nasz człowieczy lęk.
    Jak purpurowe krwiste kwiaty
    Z Niskiej, z Miłej, z Muranowa
    Wykwita płomień z naszych luf.
    60
    Walka, RadośćTo wiosna nasza! To kontratak!
    To wino walki uderza do głów!
    To nasze lasy partyzanckie — zaułki Miłej i Ostrowskiej,
    Drżą nam na piersiach numerki „blokowe”[13],
    Nasze medale wojny żydowskiej.
    65
    Krzyk czterech liter błyska czerwienią.
    Jak taran bije słowo „bunt”,
    A na ulicy krwią się oblepia zdeptana paczka „Juno sind rund!

    Przypisy

    [1]

    szaulis (z lit.) — członek Związku Strzelców Litewskich, organizacji paramilitarnej założonej w 1919 roku, a w czasie II wojny światowej kolaborującej z Niemcami. [przypis edytorski]

    [2]

    placUmschlagplatz, plac przeładunkowy, usytuowany przy skrzyżowaniu ul. Stawki i Dzikiej; początkowo służył wymianie towarów między gettem a światem zewnętrznym, później gromadzono na nim ludzi wywożonych do Treblinki. [przypis edytorski]

    [3]

    Warum sind «Juno» rund (niem.) — dlaczego «Juno» są okrągłe? (slogan reklamowy ówczesnej marki niemieckich papierosów). [przypis edytorski]

    [4]

    sztimung (jidisz) — nastrój. [przypis edytorski]

    [5]

    brauning a. browning — belgijska marka pistoletu, nazwana od amerykańskiego konstruktora broni Johna Mosesa Browninga (1855–1926). [przypis edytorski]

    [6]

    Pył wdeptać złoconym szlifom — archaiczna konstrukcja składniowa połączona z elipsą. Sens: losem złoconych szlifów jest być wdeptanymi w pył. [przypis edytorski]

    [7]

    Schultz, Fritz Emil — pochodzący z Gdańska współwłaściciel firmy Toebbens und Schultz, produkującej w getcie warszawskim tekstylia i mundury mieszczącej się przy ul. Nowolipie 44. [przypis edytorski]

    [8]

    Toebbens, Walter (zm. 1954) — członek NSDAP, największy pracodawca w getcie warszawskim, producent tekstyliów i elementów umundurowania; po likwidacji getta produkcję przeniesiono do obozu w Poniatowej. Po wojnie miał być sądzony w Polsce, lecz w drodze na proces wyskoczył z pociągu. Następnie prowadził przedsiębiorstwo tekstylne pod przybranym nazwiskiem. [przypis edytorski]

    [9]

    Hier — trink man mehr kein Bier (niem.) — tu więcej nie pijesz piwa. [przypis edytorski]

    [10]

    Hier hat man mehr kein Mut (niem.) — tu już nie ma więcej odwagi. [przypis edytorski]

    [11]

    Blut, Blut, Blut (niem.) — krew, krew, krew. [przypis edytorski]

    [12]

    w „dzikich” domach — „dzikimi” nazywano Żydów, którym okupant odebrał uprawnienia do mieszkania nawet na terenie getta, przeznaczonych do wywózki i ukrywających się; „dzikie domy” to miejsca ich zamieszkania. [przypis edytorski]

    [13]

    numerki „blokowe” — w czasie pierwszej akcji likwidacyjnej z trwającej od lipca do września 1942 r. pracownikom szopów wydano tzw. numery życia w postaci blaszek. We wrześniu 1942 posiadało je zaledwie ok. 30 tysięcy ludzi. [przypis edytorski]