Mickiewicz, Adam [Sonety krymskie - Motto i dedykacja] http://www.wolnelektury.pl/lektura/sonety-krymskie Sekuła, Aleksandra Sutkowska, Olga Fundacja Nowoczesna Polska Romantyzm Liryka Dedykacja Motto Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/sonety-krymskie-motto-i-dedykacja http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=2223 Adam Mickiewicz, Poezje, tom 2, Wiersze z lat 1825-1855 (Pieśni - Sonety - Poezje patrjotyczne, religijne i filozoficzne - Wiersze okolicznościowe - Bajki), wstęp i układ Józefa Kallenbacha, objaśn. zaopatrzył Jan Bystrzycki, wyd. 2 popr., Krakowska Spółdzielnia Wydawnicza, druk. W. L. Anczyca, Kraków 1928 Domena publiczna - Adam Mickiewicz zm. 1855 1926 xml text text 2008-01-29 polhttp://redakcja.wolnelektury.pl/media/dynamic/cover/image/1259.jpg Crimea_8, dr_tr@Flickr, CC BY 2.0 http://redakcja.wolnelektury.pl/cover/image/1259 Adam Mickiewicz Sonety krymskie [Motto i dedykacja] Wer den Dichter will verstehen,/ Muss in Dichter's Lande gehen. Goethe im Chuld Nameh.W r. 1819 wydał Goethe zbiór poezyj wschodnich, tj. tworzonych na wzór poetów perskich, p.t.: West--östlicher Divan i zaopatrzył go w obszerne uwagi. Na czele tych »Noten und Abhandlungen zu besseren Verstandniss des West--östlichen Divans« położył sędziwy poeta czterowiersz: Wer das Dichten will verstehen, / Muss ins Land der Dichtung gehen; / Wer den Dichter will verstehen, / Muss in Dichters Lande gehen. Co znaczy: Kto chce zrozumieć poemat, musi jechać do kraju poematu; kto chce zrozumieć poetę, musi jechać do kraju poety. Towarzyszom/ podróży krymskiejPodróż krymską trwającą od 29/VlII do 27/X, odbył poeta w towarzystwie pp. Sobańskich, H. Rzewuskiego, jenerała Witta i niejakiego Kałusowskiego, dzierżawcy dóbr Sobańskich, którego poeta polubił dla jego szlacheckiej jowialności i tężyzny, i podstępnie zatrzymawszy na okręcie, nieprzygotowanego do odbycia podróży zmusił. Wylądowawszy w Sebastopolu, ruszono lądem do Kozłowa (Eupatoria) i tam rozbito kwaterę, skąd poeta, sam albo w towarzystwie Rzewuskiego i Kałusowskiego, odbywał bliższe i dalsze wycieczki, wracając zawsze jako do punktu stałego do Eupatorji, gdzie bawiła reszta towarzystwa (Aër, I. c. str. 152)./ Autor