Piotr SommerPamiątki po nasSprawozdanie z meczu piłki nożnej
Kto obok ma ojczyznę
ten jest spokojny
— Wiaczesław Kuprianow
1
Czy on też oglądał tamten mecz
we Frankfurcie nad Menem, pierwszy
poważny mecz sezonu? Bilet by mu
pewnie ktoś załatwił. Czy siedział
5chociaż przed telewizorem i, jak ja
tutaj, słyszał w przerwie meczu
wiadomość, że go już tam nie ma?
Jak się wtedy czuł, jeśli oglądał,
kim już nie był, kim nie był jeszcze?
10Pytam dziś przyjaciela, co o tym
myśli; nie mieli chyba, mówi,
innego wyjścia. Mnie o to samo
pytają uczniowie w szkole; rację
najprawdopodobniej mają publicyści —
15w końcu odległości nie są już
tak wielkie; ziemia jest wszędzie
wystarczająco szara — tylko ta cisza
wokół jego domu prześladuje mnie,
ciasny krąg powietrza wokół jego ciała.
20Toteż wracam do meczu, do
umownego placu gry, do boiska,
spoza którego patrzę. Niewiele
rozumiem z gry, przepisów nie znam.
Sam sobie zadaję pytania. Które
25z nich wolno przemilczeć, na jakie
odpowiedzieć do końca? Zima; moje okna
zamknięte na wylot. Tu, w szkole,
źle słychać sędziowskie gwizdki.
