Bianka Rolando Biała książka Niebo Pieśń czterdziesta siódma. Przypływ Oto nadchodzi przypływ obiecany i oczekiwany Stoję związany prawidłowym węzłem żeglarskim Słowa nie da się wciskać między brzmienia Nadchodzi, czując wszelkie niedrożności we mnie Moje cielesne myślenie pomału zaczyna się rozpadać na fali pochłaniającej plażowiczów, na nią czekających Właściwa w nieporządku kreacja, wybuch obfitością pragnienie, by morskie stworzenia przypomniały ją ukryte w nich instynkty nurkowania i nurzania się Każdy z odpoczywających zaśpiewał swoją piosenkę harcerską, pożegnalną, w nadziei na zbawienie ich ust które zachłysną się powietrzem i wodą świętą Wielka fala podtapia wszystko, lecz nie rozcieńcza zagęszcza tym bardziej swoje możliwości, potencje Rodzina znajdzie po mnie resztki kręgosłupa rozpoznając, że to byłem ja, i pochowają trupa Kosteczki koronkowe w muzeum wykopalisk Wstęp wolny tylko w dniu zmarłych, ze zniczami Wymachuję nogami, jeszcze coś mieć pod nogami Jeszcze czuję dno, i jeszcze czuję dno, teraz już nie nic już nie czuję, moje ciało rozpada się na pierwiastki pierwotniejsze od wszelkich organizmów pierwszych Na końcu nie ma już niczego brak tu orkiestry symfonicznej robiącej nastrój świeczek o zapachu cynamonowo-cytrynowym Brak histerycznego klaskania w dłonie czy w czoła Brak młodzieży wzruszającej się na samą myśl Nie ma podniesionego głosu narratora błękitnego pouczania i trzymania wszystkich w baraku z kości słoniowej, w obozie zagłady z kryształu Wielkie czucie ciągle cieszy, morusa się w brokacie z resztek słów i bytów Boże mój, Boże, wypełnij mój krwiobieg słonym posmakiem nowych wartości odżywczych Ostatnie moje słowa niech będą składane dla ciebie w formie świątecznych wieńców triumfalnych ze splecionych pogłosów słów zapomnianych ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/rolando-piesn-czterdziesta-siodma-przyplyw. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Wolne Lektury. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest udostępniony na licencji Licencja Wolnej Sztuki 1.3: http://artlibre.org/licence/lal/pl/ Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Wolne Lektury zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Tekst opracowany na podstawie: Bianka Rolando, Biała książka, Wydawnictwo Święty Wojciech, Poznan 2009. Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez fundację Nowoczesna Polska z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów autora. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paulina Choromańska, Aleksandra Kopeć, Paweł Kozioł, Jan Szejko.