Spis treści

      Bianka RolandoBiała książkaNieboPieśń dwudziesta siódma. Kobieta o miłosiernym spojrzeniu śpiewa

      1
      Miłosierne spojrzenie przez okulary dalekowidza
      nie ćwiczyłam go przy lustrze codziennie rano
      byłam dzięki niemu bardziej ślepa od ociemniałych
      Z racji tego kalectwa musiałam walczyć z detalami
      5
      z wykonywaniem obowiązków domowych
      Miałam dwoje dzieci, które teraz mają problemy
      z wyborem zakładu pogrzebowego w mieście
      jasne głowy, ciepłe twarze dobrze odżywione
      Wychowałam je samotnie, mój mąż mnie pozostawił
      10
      w supermarkecie przy produktach mocno przecenionych
      i odszedł, nie chciał znać ich pierwotnej, wysokiej ceny
      Ten rabat był tylko dla niego, wyprzedaż całkowita ze mnie
      Pracowałam na uniwersytetach, piejąc rano niczym kur
      ze zmęczoną cerą, lecz z miłosiernym spojrzeniem
      15
      Chciałam powiedzieć im o przebaczaniu spokojnym
      o zapominaniu, o słodkiej chorobie Alzheimera
      Szukałam pojęć w bibliotekach dla ociemniałych
      Szukałam, aby każdy mógł się nasycić uspokojeniem
      i nie miał tych nieprzyjemnych wzdęć u niemowląt
      20
      z powodu nerwowego połykania powietrza i płaczu
      Wada wzroku spowodowana łagodnym spojrzeniem
      wzbudzała niezadowolenie wielu okulistów z praktyką
      Czy ślepa kobieta może być sprawiedliwa?
      Czy kobieta gotująca łagodne sosy może być sprawiedliwa?
      25
      Czy niechciana może być sprawiedliwa?
      Przez przymknięte oczy nie widać bolesnych detali
      tych ostrych odpryśnięć z kryształowych wazonów
      one były kiedyś honorowymi nagrodami z okazji udziału
      w jakiejś letniej wojnie połączonej z koszeniem
      30
      bardziej wystających ciał, dłoni i rozumów z tłumu
      Te zmiecione resztki pod dywan z zagiętym rogiem
      jak w pamiętniczku z twardą oprawą albumową
      z dopiskiem na zgiętym rogu ku pamięci i ku przypominaniu
      gdzie przeprowadzić tę niechcianą granicę wybaczenia
      35
      kredą narysować ją za pomocą drżącej ręki
      Ja widzę tylko detale kulące się w miłosierną całość
      Choć są rzeczy, które odrzucam od jej obłego kształtu
      te drobiazgi bowiem w swej jaskrawości przeczą jej
      Miażdżycowe zapomnienie siebie w funkcjach
      40
      Wzrok oparł się więc miękko na niedowidzeniu
      gdzie wszystko zaczyna być całością, niepomijającą
      Delikatne macanie pod spódnicami świata
      Uchylając je