Spis treści

      Marta PodgórnikPróby negocjacjiwiersz dla maćka meleckiego

      1
      pięść w kamień. ptaki fruną szybko jak z klatek
      filmu grozy. park jest już zielony, włosy białe,
      krew jak zwykle. natrętna myśl o tym zabija każdą
      inną, która pewnie dałaby czemuś początek.
      5
      nagle konieczność wzięcia zakrętu stawia w martwym
      punkcie. zatrzęsienie równorzędnych alternatyw
      wobec którego można jedynie spasować. wybieranie
      nie jest niczyją mocną stroną, przeciwnie.
      światło w tunelu okazuje się ogniskiem stworzonym
      10
      na bazie porzuconej butelki, z której mógłby
      wyleźć dżin, ale nie wyłazi. za to cień kładzie się
      pod nogami coraz dłuższy i węższy jak margines.
      instynktownie wyczuwana bliskość celu spowalnia
      krok, opóźniając na siłę dotarcie, przestające się
      15
      nagle liczyć. nikt już nie próbuje wymierzyć proporcji
      pomiędzy przebytym a tym, co pozostaje do przejścia.