Ignacy Krasicki Bajki nowe Młynarz, syn jego i osieł z francuskiego, La Fontaine Nie wiem, gdzie ja to czytał, ale mniejsza o to. Miał jeden młynarz osła; tak zmęczył robotą, Iż nie wiedząc, co robić, Wolał przedać niż dobić. Woła syna wyrostka, co go w domu chował, I rzecze: «Żeby się nasz osieł nie zmordował W długiej drogi przeciągu, Zanieśmy go na drągu». Dźwiga stary i stęka, chłopiec jeszcze gorzej, Im szli dalej, im szli sporzej, Tym srożej trud uciemiężał, Tym bardziej im osieł ciężał. Gdy to postrzegli, Ludzie się zbiegli. Śmiechy się wzniosły: «Wzdyć to trzy osły! A ten najmniej, co na drągu». Niekontent młynarz z zaciągu, Rozumu się poradził, Syna na osła wsadził. Aż pierwsi, co napotkał, nuż się gniewać o to: «Ty na ośle, niecnoto! — Rzekli do chłopca — a stary pieszo!» Więc do kijów gdy się spieszą, Aby ich złość nie uniosła, Zsadził syna, siadł na osła. Przechodziły dziewczęta, mówi jedna do drugiej: «Patrz, biedny chłopiec, jak do wysługi Ten stary go używa! Dziecię z pracy omdlewa, A dziad niemiłosierny W taki upał niezmierny Pieszo go iść przymusza». To starego gdy wzrusza, Wsadził chłopca za siebie. Że dogodził potrzebie, Jedzie kontent z wynalazku, Ledwo co wyjechał z lasku, Znowu krzyk: «Jacy to głupi! A kto od nich osła kupi? Podróżą go udręczą, Ciężarem go zamęczą; Chyba skórę przedadzą!» «Nieźle oni coś radzą — Rzekł młynarz — chociaż i łają». Więc z synem z osła zsiadają, Aż znowu mówią przechodnie: «A któż to widział, aby wygodnie Osieł szedł wolno, a młynarz za mim. Wybacz, bracie, że cię ganim; Każdy z ciebie śmiać się będzie, Jak się nie poprawisz w błędzie». «Nie poprawię — rzekł młynarz — dość przymówek zniosłem; Chciałem wszystkim dogodzić i w tym byłem osłem. Odtąd, czy kto pochwali, czy mnie będzie winił, Nie będę dbał nic o to; co chcę, będę czynił». Co rzekł, to się ziściło I dobrze mu z tym było. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/mlynarz-syn-jego-i-osiel-bajki-nowe. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Wolne Lektury. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest w domenie publicznej. Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Wolne Lektury zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Tekst opracowany na podstawie: Ignacy Krasicki, Bajki, oprac. Zbigniew Goliński, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Kraków, 1975 Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Dariusz Gałecki, Zbigniew Goliński, Marta Niedziałkowska, Aleksandra Sekuła, Olga Sutkowska.