Mira Król .Kambium. I. całka nietknięta forma czysta mówisz trąci myszką mówisz brak ci logiki mówisz i znaczę tyle co dwie jednogroszówki w portmonetce zapinanej na metalowy bigiel i ten mechaniczny acz uprzejmy głos w głowie nakręcany korbką jak i by chociaż to już raczej należy do świata którego nie ma *płatność realizujemy tylko zbliżeniowo* (zbliżeniowo bierzesz w nawias wąskich ust) mała brzęcząca monetka miedź brzęcząca pocierająca o drugą cymbał brzmiący zgrzyt na peryferiach drogi mlecznej sic! a śniła się wilgotna lepka i słodka morelka brzoswkinka błonka skórka pańska kora ścianka *warstwa drewna wiosennego przylegająca do warstwy drewna letniego* *żelazna naprzemienność* — śpiewasz to na jazzowej nucie kołysząc ramionami w powietrzu rysując biodrami ósemki (ale jak to? to tak można? teraz rysuje się symbol nieskończoności albo już nie ma na to hypa) i to pewnie stąd ten nagły przypływ czułości fala rozlewającego się ciepła na podbrzusze tam wiesz poniżej pępka całe to tłuste mleko prosto z piersi kapiące bezwstydnie po brodzie na ramiona brzuch uda i to mrowienie pianka pękające bańki powietrza i sssssyk dźwięk łaskoczący małżowinę ciiii podróżuj po mózgowym szlaku przyjemności twoja wina moja wina wielka wina II. pod koniec września majstrowali w moim sercu *nie pierwszy raz rozbieramy to mięsko* *dobieramy się obrabiamy* i pewnie stąd te niedogodności na łączach nie tłumacz się nie tłumacz mnie przeciągłe no signal w czuciu nadwrażliwość i przyspieszanie na zakrętach uporczywy brak kontroli i skórki wygryzione do krwi ogryzki obierki a oni tak sprawnie wsuwali we mnie cienki kabel jakby spuszczali się ze smyczy spuszczali małą śliską jaszczurkę żarłoczny laserek i grali we mnie ja — żywa konsola i jasne błyski na granacie ich oczu cali w bieli i błękicie nie widziałam ich twarzy tylko błyski a oni nie zobaczyli mojego serca chociaż twierdzili bijąc się w piersi że żarzyło się jak neon *smyrnąłem komory twojego serca* rzekł/ przepełniony dumą jeden z tych onych a oni przeglądają się w nim jak w lustrze *lustereczko powiedz przecie* a to tylko szkiełko i ta płaska przekrzywiona gęba pod którą czaiło się nic chociaż licho podobno nie śpi i chciałam złapać tę jaszczurkę na gorącym uczynku i dać jej po łapkach a ona zbiegła gubiąc swój ogon pod żebrami III. co więcej z nas zostanie połyskliwy jadalny papierek nadpalony papieros pet kiep kłąb dymu popiół słodka oranżadka (pod czy na język dopytujesz szyfrem miłujących spojrzeń rolling eyes) gubisz rzęsę za rzęsą ale obydwoje wiemy że nie ma to nic wspólnego ze szczęściem i jeszcze język — dzięcioł mięsista platforma wiertnicza przecież chodzi tylko o drylowanie rozsmakować w owocu pochłaniać go w opór i wypluć pestkę połknięcia zdarzają się rzadziej wystarczy przejechać paznokciem a wytryśnie sok spomiędzy ud skały wprost do ust nigdy moich jedno wielkie dolewanie oliwy do ognia miazga twórcza złudzenie ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/krol-kambium. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Wolne Lektury. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest udostępniony na licencji Licencja Wolnej Sztuki 1.3.: http://artlibre.org/licence/lal/pl Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Wolne Lektury zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Wiersz nagrodzony w konkursie poetyckim "prz[...]szłość" organizowanym przez Fundację Nowoczesna Polska w 2022 roku jako element projektu "Mistrzowska Szkoła Poezji Wolnych Lektur". Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paulina Choromańska, Aleksandra Sekuła.