Karol MaliszewskiNapełnili przydeptali

    (z cyklu „Noworudzkie noce”)
    1
    Zatrzymana kropla
    nim konieczność
    zaklnie ją w mętne świecidło
    bursztynu albo w wiersz
    5
    nim znajdzie się w muzeum
    oprawiona w srebro
    opatrzona komentarzem
    wchodzę w tę kroplę
    z całym dobytkiem inwentarzem
    10
    dzieci idą za mną żona
    stoły krzesła tapczany
    półki z książkami
    niosę na ręku najmłodszego dzieciaka
    jego krzykiem nabrzmiewa błona
    15
    zatrzymanej kropli
    aż pęknie
    a my wylejemy się na bruk
    jak ropa i osocze
    znowu bez mieszkania
    20
    i poczucia czasu
    a on krzyczy
    bo musi bo w poprzednim
    pokoleniu zaliczył komorę
    gazową i wkładali mu
    25
    do odbytu rozżarzone stopy
    metali szlachetnych
    szlachetni panowie
    Schlapke Braun Wolff
    kto mówi o zbrodni
    30
    chodziło o rozwój nauki
    a potem siedmioletnią
    wiecznie otwartą buzię
    napełnili igliwiem i piaskiem
    przydeptali