1. Chrystus: 1
  2. Pokój: 1
  3. Religia: 1
  4. Smutek: 1
  5. Trup: 1
  6. Walka: 1
  7. Wieczór: 1
  8. Wojna: 1
  9. Światło: 1
  10. Żałoba: 1

pisownia joty: Marja > Maria; linja > linia

pisownia łączna / rozdzielna: zlekka > z lekka; zwolna > z wolna; zbliska > z bliska; wdali > w dali

fleksja: gorzkiem > gorzkim

interpunkcja - dodano przecinki: my, ludzie,

Detlev von LiliencronPietatłum. Stefan Napierski

1
ChrystusSkądże tu Maria wraz z tym sinym trupem?
Na piasku spoczął, tuż obok muszelek,
i bezgranicznie morze pluska w dal.
Niebiosa zmierzchu osnute są burzą
5
i aż do tafli mroczna sięga tucza[1],
wielka, skłębiona gęstwa czarnych chmur.
Fale dygocą z lekka, senne wełny,
igrając z wolna, liżą płaski brzeg
i brudnej piany zostawiają ślady,
10
które się ciągną jak linia wzdłuż piasków.
Trup, ŻałobaKrucyfiks leży na tych muszlach twardych.
Dłonie wygięte i stopy są jeszcze
owite w miękkie chusty, by nie dostrzec
okropnych znamion gwoździ powbijanych.
15
Ponad nim Maria pochyla się z bliska
w gryzącym żalu i pojąć nie może,
pojąć nie zdoła nigdy, że my, ludzie,
syna jej zdradą wydaliśmy na śmierć.
Czyli[2] miłością nie był? Czyż nie dążył,
20
tak krótko żyjąc i tak wiele pragnąc,
ku ocaleniu nas spokojem serca?
«O, głowo w ranach krwawych», i Maryja
łzami gorzkimi lepki proch omywa
z oblicza jego; łagodnie palcami
25
muska, osusza pot śmiertelny z włosów.
WieczórŚwiatłoNa widnokręgu, skąd słońce się stacza,
za mgieł tumanem skrywając się zbitym,
wystrzela nagle blask, ale odbity.
Walka, Wojna, ReligiaI światło to rozlewa się przez wody,
30
i po cienistych falach w pasmach bieży[3],
i tych tam dwoje na brzegu naświetla,
aż się niebiosa zawrą, jak kurtyna.
Znów chwila ciemnej, ciężkiej, mrocznej nocy —
wtem płomień wzbił się w dali, i ku lądom
35
pała chaosem: miasta, kraje płoną,
i dzikie wrzaski, dźwięk mieczy o tarcze
dudni, rumaków tętent, bitew wrzawa;
i tak szaleje mord: w imię Jezusa.
Smutek, PokójSłońce stoczyło się, zasnuł się zmierzch;
40
kojący wietrzyk wychynął nad tonie
i głaszcze lekko ostre kłosy diun,
i chłodzi oczy spłakanej Madonny,
i ściera mękę z wargi Zbawiciela,
i fale senne mąci uśmiechami,
45
które się z szlochem nieśmiałym kojarzą,
co bezustannie omywa mu stopy.

Przypisy

[1]

tucza — chmura, obłok. [przypis edytorski]

[2]

czyli (daw.) — czy, czyż. [przypis edytorski]

[3]

bieżeć (daw.) — biec; tu: płynąć. [przypis edytorski]