Spis treści

    1. Natura: 1 2
    2. Rozczarowanie: 1

    Uwspółcześnienia:

    Fleksja: swem > swym; szmaragdowem > szmaragdowym; owem > owym.

    Spółgłoski dźwięczne/bezdźwięczne: z poza > spoza.

    Pisownia łączna/rozdzielna: ktoby > kto by; niema > nie ma.

    Bolesław LeśmianŁąkaBalladyBallada bezludna

    1
    NaturaNiedostępna ludzkim oczom, że nikt po niej się nie błąka,
    W swym bezpieczu[1] szmaragdowym rozkwitała w bezmiar łąka,
    Strumień skrzył się na zieleni nieustannie zmienną łatą,
    A gwoździki[2] spoza trawy wykrapiały się wiśniato[3].
    5
    Świerszcz, od rosy napęczniały, ciemnił pysk nadmiarem śliny,
    I dmuchawiec kroplą mlecza błyskał w zadrach swej łęciny[4],
    A dech łąki wrzał od wrzawy, wrzał i żywcem w słońce dyszał,
    I nie było tu nikogo, kto by widział, kto by słyszał.
    Gdzież me piersi, Czerwcami gorące?
    10
    Czemuż nie ma ust moich na łące?
    Rwać mi kwiaty rękami obiema!
    Czemuż rąk mych tam na kwiatach nie ma?
    RozczarowanieZabóstwiło[5] się cudacznie pod blekotem[6] na uboczu,
    A to jakaś mgła dziewczęca chciała dostać warg i oczu,
    15
    I czuć było, jak boleśnie chce się stworzyć, chce się wcielić,
    Raz warkoczem się zazłocić, raz piersiami się zabielić —
    I czuć było, jak się zmaga zdyszanego męką łona,
    Aż na wieki sił jej zbrakło[7] — i spoczęła niezjawiona!
    Jeno[8] miejsce, gdzie być mogła, jeszcze trwało i szumiało,
    20
    Próżne miejsce na tę duszę, wonne miejsce na to ciało.
    Gdzież me piersi, Czerwcami gorące?
    Czemuż nie ma ust moich na łące?
    Rwać mi kwiaty rękami obiema!
    Czemuż rąk mych tam na kwiatach nie ma?
    25
    NaturaPrzywabione obcym szmerem, wszystkie zioła i owady
    Wrzawnie zbiegły się w to miejsce, niebywałe węsząc ślady,
    Pająk w nicość sieć nastawił, by pochwycić cień jej cienia,
    Bąk otrąbił uroczystość spełnionego nieistnienia,
    Żuki grały jej potrupne, świerszcze — pieśni powitalne,
    30
    Kwiaty wiły się we wieńce, ach, we wieńce pożegnalne!
    Wszyscy byli w owym miejscu na słonecznym, na obrzędzie,
    Prócz tej jednej, co być mogła, a nie była i nie będzie!
    Gdzież me piersi, Czerwcami gorące?
    Czemuż nie ma ust moich na łące?
    35
    Rwać mi kwiaty rękami obiema!
    Czemuż rąk mych tam na kwiatach nie ma?

    Przypisy

    [1]

    w bezpieczu (daw.) — w bezpiecznym miejscu. [przypis edytorski]

    [2]

    gwoździki — goździki. [przypis edytorski]

    [3]

    wiśniaty — podobny do wiśni. [przypis edytorski]

    [4]

    łęcina — tu: łodyga. [przypis edytorski]

    [5]

    zabóstwić się — przyjąć cechy bóstwa. [przypis edytorski]

    [6]

    blekot — trujący chwast. [przypis edytorski]

    [7]

    zbraknąć — nie wystarczyć. [przypis edytorski]

    [8]

    jeno (daw., gw.) — tylko. [przypis edytorski]