- Błoto: 1
- Cnota: 1
- Historia: 1
- Kondycja ludzka: 1
- Krew: 1
- Książka: 1
- Maska: 1
- Miasto: 1
- Modlitwa: 1
- Obraz świata: 1
- Pieniądz: 1 2
- Przekleństwo: 1
- Rozpacz: 1
- Upadek: 1
Cyprian Kamil NorwidLarwa[1]
1
W mgle, podksiężycowej, białéj
[2],
MaskaNiejedna postać cię minie,
Lecz ty ją wspomnisz, struchlały.
5Czoło ma w cierniu? czy w brudzie? —
Rozeznać tego nie można;
W wargach… czy? piana bezbożna!…
Rzekłbyś, że to Biblii księga
10Zataczająca się w błocie,
Po którą nikt już nie sięga,
Iż nie czas myśleć o cnocie!…
Łyskają bielmem jej źrenic.
15Skąd idzie?… sobie to chowa.
Gdzie idzie?… zapewne, gdzie nic!
Ludzkość, co płacze dziś i drwi;
— Jak historia?… wie tylko: „krwi!…”
20Jak społeczność?… tylko: „pieniędzy!…”