Spis treści

    1. Konflikt: 1
    2. Miasto: 1
    3. Próżność: 1
    4. Władza: 1

    Ignacy KrasickiBajki i przypowieściNocni stróże

    1
    Próżność, WładzaMałe złego początki wzrastają z uporu;
    Zawżdy ludzi omamia płochy punkt honoru[1].
    MiastoMiasto jedno w ustawnej zostawało trwodze:
    Jędrzej, Piotr, nocni stróże, zawzięli się srodze.
    5
    Więc rozruch w domach, w karczmach, na każdej ulicy;
    Piotra wójt[2] utrzymywał, Jędrzeja ławnicy.
    Za mężami szły żony, za starszymi dzieci,
    Przeniósł się wreszcie rozruch od mieszczan do kmieci.
    KonfliktWojna zatem, i oto przez lat kilkanaście —
    10
    Piotr krzyczał: «Gaście ogień!» Jędrzej: «Ogień gaście!»

    Przypisy

    [1]

    płochy punkt honoru — nieuzasadnione ambicje. [przypis redakcyjny]

    [2]

    ławnik — w miastach lokowanych na prawie niemieckim był obierany spośród rajców i sprawował m. in. władzę sądowniczą na czele sądu wójtowskiego wraz z ławnikami, którzy mieli prawo sprzeciwu wobec jego wniosków; sądom tym w mieście podlegały ważniejsze sprawy cywilne i kryminalne. [przypis redakcyjny]