Spis treści

      Paweł KoziołMiasteczko Blizno

      1
      MIASTECZKO BLIZNO w ziemi jeszcze żywej już
      przedśmiertnie znieczulone ukłuciami ulic
      w którym chmury są dymem pachną spalonym deszczem
      miasteczko tak potrzebne po to aby z niego
      5
      wyemigrować w inne wewnętrzne miasto wiersza
      chociaż tam nie ma jeszcze mojego domu tylko
      rusztowania: korony belki w oku wiatru
      pługi krojące powietrze siewcy burzy
      słowem czas już miasteczko abyś schowało swoje
      10
      ostrza to czym mnie kroisz czym zasiewasz
      blizno we mnie zarazem i bruzdo w stalowej
      ziemi mojego nieistnienia usłuchaj

      +++

      ziemia
      wyda plon
      zdradzi
      tylko powietrze wypełnia
      swój obowiązek
      puste ziarna
      wiersz