Spis treści

      Maria KonopnickaŻuczek

      1
      Wyszedł żuczek na słoneczko
      W zielonym płaszczyku.
      — Nie bierz-że mnie za skrzydełka,
      Miły mój chłopczyku.
      5
      Nie bierz-że mnie za skrzydełka,
      Bo mam płaszczyk nowy;
      Szyły mi go dwa chrabąszcze,
      A krajały sowy.
      Za to im musiałem płacić
      10
      Po dwanaście groszy,
      I jeszczem się zapożyczył
      U tej pstrej kokoszy.
      Jak uszyły, wykroiły,
      Tak płaszczyk za krótki;
      15
      Jeszcze im musiałem dodać
      Po kieliszku wódki.