Spis treści

    I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło
  1. Robak: 1

Jarosław KlejnockiElegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybraneAnamneza

I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło

1
Oślepiony Po omacku zgaduję kształty rzeczy
Jeszcze jedna mokra jesień To na co czekam
nie ziściło się Nie szkodzi Uparcie powtarzam
mantrę izolacji Żyję w niszy W pustelni Przy
5
zatrutej studni
Ogłuszony W wielkiej ciszy wędruję pamięcią
Na pewno nic się nie skończyło Muszą jeździć
pociągi Pełzać gąsienice Ludzie wciąż mówią
«kocham cię» Miasta szumią obojętne Trwam
10
zastygły w poście
Oniemiały Jak pusto Czemu taka cena Jej
dłonie zapomniane (usta już zamkniona)
To koniec Brak potrzeby Brak uzasadnienia
Boję się RobakBezruch jest jak robak Nic go nie
15
Powstrzyma (Wciąż rosną mi paznokcie)
Ziemia Piasek Glina