Jerzy JarniewiczDo dali i do bliży

    1
    Krótki, powiedzmy, szew,
    ale nie taki, co zszywa, tylko
    tnie ostro przez niebo, dzieli
    dom na Browarnej,
    5
    i kroi także ją, która
    w moim polu widzenia
    znalazła się cudem (na oślep?),
    a której już dawno tak blisko
    nie miałem przed oczyma,
    10
    to czyjaś, jak rysa,
    rzęsa na moich okularach,
    co będąc kiedyś za blisko
    została mi na widoku,
    dalekim jak pierwsza podróż
    15
    od Apeninów do Andów[1],
    do źródeł Amazonki,
    no, dobrze, powiem: od domu.
    A tak lepiej, czy tak?

    Przypisy

    [1]

    Od Apeninów do Andów — tytuł jednego z rozdziałów powieści Serce Edmondo de Amicisa. [przypis edytorski]