Spis treści

      Stanisław JachowiczBajki i powiastkiSzczęść Boże i Bóg zapłać

      1
      «Szczęść Boże!» mówił panicz idąc koło żniwa,
      I grzecznie zdjął czapeczkę przed gromadką hożą. —
      «Bóg zapłać!» tysiące wdzięcznych głosów się odzywa
      «Rośń nam drogi paniczu pod opieką bożą.»
      5
      «Mateczko! — rzekło dziecię — jak ci ludzie mili!
      «Tak mię słodko pobożnem słówkiem pozdrowili.»
      «Prawda, aż miło słyszeć — odpowie mu matka —
      «Grzecznyś był dla gromadki, dla ciebie gromadka.»