Heinrich Hoffmann Złota różdżka Czarne dzieci tłum. nieznany Raz młody Murzyn, jak węgiel czarny, Nie dla podziwu dziatwy figlarnej, Ale jak wszystkie ludziska boże, Wyszedł na spacer w swobodnej porze. Słońce parzyło, on dbał o zdrowie, Więc aby mózgu nie spalić w głowie, Wiedząc, że bieda, kiedy kto chory, Rozpiął parasol z zielonej mory I szedł na miasto spokojnie, z wolna. Aż go spostrzegła dziatwa swawolna: Pawełek, filut największy w świecie, Jaś w papierowym swoim kaszkiecie I Staś z obwarzankiem w ręku: Psotnych dzieci złym zwyczajem, Popychając się nawzajem, Juże za nim pomaleńku, Już wyśmiewać się z Murzyna, Jakby jego była wina, Że od nóg do samej głowy Czarny był, jak hebanowy. Więc chichocząc się zawzięcie, Mała trójka w głos powtarza: «Hej! Ten pan był w atramencie, Wylazł prosto z kałamarza» Aż tu na szczęście czarnego pana Zjawia się postać niespodziewana, Ogromny olbrzym, czarodziej stary, Przy nim kałamarz potężnej mary. «Cicho mi! — wrzasnął. — Cyt! Swawolniki! Cóż to za śmiechy? Cóż to za krzyki?! Czyż Murzyn winien, czy wam zaszkodził, Że się czarniejszym od was urodził?!» Lecz chłopcy zamiast odejść z pośpiechem, Jeszcze głośniejszym wybuchli śmiechem. «Tego nadto — krzyknął stary — Nieposłusznym trzeba kary!» Chwyta wszystkich trzech za włosy I choć krzyczą wniebogłosy, Olbrzym na to nie uważa, Wszystkich buch! do kałamarza. Aż psotniki w jednej chwili Atramentu się napili Toż tam było płaczu wrzasku! Teraz patrzcie na obrazku: Chłopcy za Murzynem biegą, A czarniejsi są od niego I kruk ponad nimi leci, Kracząc:«Brzydkie, czarne dzieci!» Tak się wszystkim malcom stanie Za niesłuszne wyśmiewanie. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/hoffmann-czarne-dzieci/. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Wolne Lektury. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest w domenie publicznej. Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Wolne Lektury zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Tekst opracowany na podstawie: Heinrich Hoffmann, Złota różdżka, Warszawa : Wydaw. Tanich Książek dla Dzieci i Młodzieży, [1933] (Warszawa: „Pionier"). Wydawca: Fundacja Wolne Lektury Publikacja zrealizowana w ramach biblioteki Wolne Lektury (wolnelektury.pl). Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paulina Choromańska, Aleksandra Sekuła.