Spis treści

    1. Owad: 1
    2. Żart: 1

    Konstanty Ildefons GałczyńskiSatyra na bożą krówkę

    1
    Owad, ŻartPo cholerę toto żyje?
    Trudno powiedzieć, czy ma szyję,
    a bez szyi komu się przyda?
    Pachnie toto jak dno beczki,
    5
    jakieś nóżki, jakieś kropeczki —
    ohyda.
    Człowiek zajęty niesłychanie,
    a toto, proszę, lezie po ścianie
    i rozprasza uwagę człowieka;
    10
    bo człowiek chciałby się skoncentrować
    a ot, bożą krówkę[1] obserwować
    musi, a czas ucieka.
    A secundo[2], szanowne panie,
    jakim prawem w zimie na ścianie?!
    15
    Co innego latem, gdy kwitnie ogórek!
    Bo latem to co innego:
    każdy owad może tentego
    i w ogóle.
    Więc upraszam entomologów[3],
    20
    czyli badaczów owadzich nogów[4],
    by się na tę sprawę rzucili z szałem.
    I właśnie dlatego w Szczecinie,
    gdzie mi czas pracowicie płynie,
    satyrę na bożą krówkę napisałem.

    Pierwodruk: „Szpilki” 1949, nr 10.

    Przypisy

    [1]

    boża krówka (pot.) — biedronka, drobny chrząszcz o czerwonym tułowiu w czarne kropki. [przypis edytorski]

    [2]

    secundo (łac.) — po drugie. [przypis edytorski]

    [3]

    entomolog — uczony zajmujący się badaniami owadów, czyli entomologią. [przypis edytorski]

    [4]

    nogów — popr. forma D. lm: nóg. [przypis edytorski]