Jan KochanowskiFraszki, Księgi trzecieO fraszkach

    1
    Fraszki tu niepoważne z statkiem się zmieszały;
    Komu by drugie rzeczy więc nie smakowały,
    Wziąwszy swą część, ostatek drugim niech podawa;
    Ty to wolisz, a ów zaś przy owym zostawa.
    5
    A ja, jako bogaty kupiec w sklepie wielkim,
    Rozkładam swe towary cudzoziemcom wszelkim:
    Tu bisior, tu koftery, tu włoskie zaponki,
    Sam dalej półhatłasie i czarne pierścionki.