- Klęska: 1
- Miłość: 1
- Walka: 1
Jan KochanowskiFraszki, Księgi pierwszeZ Anakreonta
1
Widzę, że muszę miłować.
Miłość mi dawno radziła,
Lecz ja, jako prawy wiła
[2],
5Nie chciałem słuchać jej rady,
Aż nama
[3] przyszło do zwady.
Bo sajdak
[4] z łukiem porwała,
A mnie na rękę wyzwała
[5].
Ja też, jako Hektor zasię
[6],
10Wziąwszy karacenę
[7] na się,
Tarcz i szablę jako brzytwę,
Stoczyłem z Miłością bitwę.
Ona ku mnie ciągnie rogi
[8],
A ja co nadalej w nogi.
15A gdy wszytkich strzał pozbyła,
Sama się w bełt
[9] obróciła
I prosto mi w serce wpadła,
A mnie zaraz moc odpadła.
Próżno tedy noszę zbroję,
20Próżno za pawęzą
[10] stoję:
Bo kto mię ma bić na górze
[11],
Kiedy nieprzyjaciel w skórze?