Spis treści

    1. Bieda: 1
    2. Bogactwo: 1
    3. Cud: 1
    4. Głód: 1
    5. Karczma: 1
    6. Koniec świata: 1
    7. Księżyc: 1
    8. Rewolucja: 1
    9. Zabawa: 1

    Józef Czechowicznuta człowieczapod dworcem głównym w warszawie

    1
    Karczma, Zabawa, Bogactwoz okien bryzgało blaskiem
    królował w niklach bufet
    biły pod sufit płaski
    fontanny kwiatów kruche
    5
    są tam firanki płyną
    dają tło cieniom sytych
    czy to nocną godziną
    czy szronowym przedświtem
    10
    alkoholu symfonie
    fugi jarzyn i mięsa
    Głód, Biedaciszej grajcie w agonii
    żywy głód się wałęsa
    15
    jeden głód kaszle szczeka
    drugi głód palce łamie
    na cóż trzeci głód czeka
    drżąc we wnęce przy bramie
    KsiężycCud, Rewolucjawielookie zarosłe
    20
    twarze głodów człowieczych
    to są biedne księżyce
    spustoszałych wszechrzeczy
    dyszą kaszlają[1] w runo
    25
    wytartego szalika
    Koniec światamówię wam przez nie runą
    mocne twierdze jerycha[2]

    Przypisy

    [1]

    kaszlają — popr.: kaszlą a. pokasłują. [przypis redakcyjny]

    [2]

    twierdze Jerycha a mury Jerycha (przen.) — pozornie potężne przeszkody obalone w cudowny sposób: wg Biblii 7 dnia oblężenia 7 kapłanów 7 trąbami zatrąbiło 7 razy i mury Jerycha runęły, a Jozue zdobył miasto. [przypis redakcyjny]