Anna Cieśla O leczeniu padaczki ISBN 978-83-288-5407-9 Móji mamy siostry córka miała padaczke — o, jeszcze to wum opowiém, bo mi przyszło na język. Mia[ł]a padaczke, nie? Ji tam [u]u lekarzy downi to było bardzo trudno, nie? Więc przyszła taka wróżka, cyganka, ni-wróżka, ji mówi tak, że: — Ja wam doradze, czym wyleczyć tom padaczke, nie? — A no to co? A moji mamy mama była arkuszerku ji [u]ona odbierała dzieci […], ji [u]una zawsze w kościele była przy każdym chrzcie. No ji tego, ji ta, no, moji mamy siostry ta córka, w tem kościele też dostała tą padaczke. No ji na rękach ją wynieśli. No ji tam pod tym kościołém właśnie podeszła ta cyganka, ta wróżka, ji mówi, że: — Ja wam doradze, co zrobić i wylecze wum tum padaczke. No to babka: — O, jejku! Ile chcesz, to ci dum, no, mi pomóż. A ona mówi […]: — Ja nie chce — mówi — zapłaty. Ja wom tylko tak doradze i to zróbcie i zobaczycie, czy sie nie opłaci. — No to co takiego? — Jak jest modlitwa w kościele, to rano idźcie do kościoła, żeby was nicht nie widzioł, i trzy ząbki od [u]obrusu wielkiego [u]utnijcie, spalcie na popiół i z herbatum dajcie to jéj wypić. I padaczka ustąpi. Nooo, to babka, [u]una arkuszerkum je, w tym kościele zawsze jest, rano jest, boji sie troche. Ale pewnego razu sie odważyła, poszła do tego kościoła ji ucięła te trzy zobki. Na to by[ł]a nastawiono, mia[ł]a te nożyce ji ucięła. No ji tak zrobiła: spaliła na popiół, do herbatki, dała wypić tej dziewczynce. No ji okazało sie, że dziewczynka przeży[ł]a długie lata i padaczki nie miała. Ale ksiądz zaroz na kázani: — Co za podły człowiek! Poszed do kościoła i zepsuł obrus na […] tem stole mszalnym! Babka słyszy, ale sié nie przyznaje, bo nie wi, czy to pomoże czy nie pomoże, nie? Ta[k]. Ale se pomyślała tak: — Jeśli pomoże, to sie przyzná kiedyś księdzu. No ji upłynęło tam, może z pół roku, może lepij. Dręczyło jo, dręczyło jo i poszła do księdza, i mówi, że to ona ucięła ze [w]zględu tego i tego ji opowiedziała to wszys[t]ko. Więc ksiundz mówi tak: — Jeśli to pomogło na zdrowie, to na wszystkich obrusach [u]utnij po trzy i lecz dzieci. Ta[k]. No ji ksiądz wybaczył je[j]. Komentarz Narratorka opowieści O leczeniu padaczki powołuje się na prawdziwe zdarzenia, jakie miały miejsce w jej rodzinie, dzięki czemu tekst można zaliczyć do tzw. opowieści wspomnieniowych. Jest on jednak przesycony magicznym spojrzeniem na świat, jakie cechowało kulturę tradycyjną dawnej wsi. Dotyczy to nagromadzenia treści potwierdzających przekonanie w bezpośrednie i stałe obcowanie dwu światów — świata ludzi, odbieranego zmysłami, oraz świata sacrum — sfery rzeczy świętych, nadprzyrodzonych, niejawnych i niejasnych dla człowieka. Postaciami mediującymi między tymi światami są akuszerka oraz cyganka-wróżka, które posiadają nieprzeciętną wiedzę, pochodzącą „z drugiej” strony. Kobiety te zaangażowane są w magiczny rytuał leczenia padaczki, który odbywa się w momencie przejścia — rano, i wiąże się z przestrzenią graniczną, gdzie sacrum spotyka się z profanum — z kościołem i ołtarzem. Również liczba 3 jest nadzwyczajna — uchodzi za objawioną, związaną z boskością, co zapewnia powodzenie leczenia. Kawałki obrusa podlegają spaleniu, czyli ich moc uzdrawiającą wzmacnia kontakt z ogniem — świętym żywiołem. Kawałki te zostały pozyskane ukradkiem — w sposób właściwy dla relacji człowieka z rzeczami świętymi. Kradzież ma bowiem sens symboliczny, a rzeczy skradzione — wedle myślenia magicznego — zachowują moc „tamtego” świata, moc sakralną. Z tych wszystkich powodów opowieść kończy się happy endem — padaczka ustępuje na zawsze. Na uwagę zasługuje postawa księdza, pobłażliwego dla „zabobonu” i dobrodusznego, dla którego najważniejsze okazuje się zdrowie parafian. Tekst przekazała Anna Cieśla, urodzona w 1935 r., zamieszkała w Kolbuszowej Górnej, gm. i pow. Kolbuszowa, woj. Podkarpackie. Posługuje się gwarą lasowiacką, która łączy cechy dialektu małopolskiego i mazowieckiego. Nagrał Antoni Beksiak 9 października 2017. Spisała i skomentowała Katarzyna Smyk. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/ciesla-o-leczeniu-padaczki. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Wolne Lektury. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest udostępniony na licencji Licencja Wolnej Sztuki 1.3: http://artlibre.org/licence/lal/pl/ Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Wolne Lektury zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paulina Choromańska, Katarzyna Smyk. ISBN-978-83-288-5407-9