Wojciech Brzoskamodlitwa ze wschodu
1
i nie wejdą tam nocą
obcy z ulicy.
nawet za dnia
5zamknięte są bramy
pańskiego domu
od środka.
albowiem pański jest domofon.
i pańskie są odpadki,
10których się pozbywamy
za podwójnymi drzwiami.
lecz uszczelniamy jeszcze okna
przed obcym chłodem ze wschodu.
który opadnie nocą
15pod postacią płatków.
jak sen.
jak zen.