Wojciech Brzoskamodlitwa w pańskiej intencji
panu Januszowi Drzewuckiemu[1]
1
i nie wysłuchał ich pan po raz wtóry,
choć wysłuchiwał już dużo słabszych
modlitw niż moje.
5choć czytając je po wielekroć
odchodzili od wiary najwierniejsi,
odchodzili od zmysłów utalentowani.
lecz to właśnie pan jest panem
i do pana należy wybór tych,
10przed którymi otworzą się królewskie łamy.
lecz ja nie odmówię sobie
odmówienia kolejnej modlitwy.
w nadziei, iż może tym razem dostąpię łaski
pojawienia się choć przez chwilę w pańskich
15niebieskich stronach.