Spis treści

      Mieczysław BraunPrzemysłyWiersz z powodu przelotu nad oceanem

      1
      Nad wód ogromem, nad lądami
      Jest mroźne szczęście samotności, —
      Burzy się, pieni pod skrzydłami
      Szumny ocean wolności!…
      5
      Nadmorski wicher — gniew przestworza —
      Siecze nawprost i usta parzy.
      Nie łzy — te słone krople morza,
      Które ściekają po twarzy…
      10
      Wyżej! radością krwi gorącą
      Nad sine pręgi wód przestworu,
      Niechaj zagłuszy otchłań grzmiącą
      Śpiew triumfalny motoru!
      15
      Stopione słońce ciężko tonie
      W szkarłatnym barszczu pod wodami,
      Burzliwa noc po tamtej stronie
      Czarnemi patrzy gwiazdami.
      Jest szczęście twarde, szczęście męskie,
      20
      Jest lot, którego wiatr nie zniża.
      Już widzą we mgle oczy tęskne
      Wieżę wielkiego Paryża!
      Jaki to ptak wyrajem próżnym
      25
      Kieruje górą lot rozpędny?
      To tylko płynie sam podróżny,
      Człowiek skrzydlaty i błędny…