Spis treści

      Miłosz Biedrzycki*Zaczyna się różowa chwila[1]

      1
      zaczyna się różowa chwila
      wyblakła noc raptownie staje się świtem
      właśnie tak, przelotnie, różowieje
      jej ciało, kiedy zakwita spod materiału
      5
      coraz więcej nieba zagarnia świeży blask,
      spychając na bok wodnisty atrament obmywający
      ostatnie gwiazdy. różowy świt przypatruje się
      znad horyzontu, w ciszy. dokładnie tak samo
      przesuwa się brzeg jej ubrania, tak samo
      10
      różowią się jej policzki. bardzo ulotna
      i delikatna chwila. bo już za chwilę jest
      śmiała i oczywista jak ranek — za chwilę
      południe, spiekota, oddech przyspiesza,
      zasycha nam w gardłach.

      Przypisy

      [1]

      Zaczyna się różowa chwila — w spisie treści wiersz figuruje jako różowa chwila. [przypis edytorski]