1
ZapachPukle! wonie sennością jakąś obciążone!
O czary! dziś, gdy zmierzch mą alkowę
[2] okryje,
By ożywić tłum wspomnień co w tych puklach żyje,
5Nimi, jak wonną chustką w powietrzu powionę!
Daleki, prawie zgasły w niepamięci toni,
O lesie wonny, w twoich głębiach się zamyka!
A jako inne duchy kołysze muzyka —
10Mój — o miłości moja — pływa na twej woni.
Pójdę, gdzie krzew i człowiek, pełni życia soków,
Przeciągle piją rozkosz pod słońcem, co żarzy;
Sploty, jak fala nieście mię w ten świat uroków!
15Sen barw płomieni, masztów, żagli i żeglarzy.
Przystań tętniąca wrzawą, gdzie duch mój pić może
Szeroką falą wonie, i dźwięki, i gwary;
Gdzie statki, mknąc po złocie i jedwabnej morze
[3],
Otwierają ramiona, by objąć przestworze
20Nieb czystych, pałających wieczystymi skwary.
Ach, skroń mą, pjaną szałem, pogrążę w ten siny
Ocean, który inny zamknął w swoje tonie;
Duch mój subtelny, pieszczon huśtaniem głębiny,
Odnajdzie was, o płodne lenistwa godziny,
25Na wiecznie kołyszącej, wonnej fali łonie!
Wspomnienia, Tęsknota, Uroda
Włosy krucze, bandero
[4] rozpiętych ciemności,
W was mam tamtych Nieb drugich okrąg lazurowy
[5];
Na waszym kędzierzawym puchu — dla mnie gości
Upajający zapach zmieszanych wonności:
Piżma
[6], smoły, oliwy wyziew kokosowej.
Pożądanie
Długo, bez końca, dłoń ma po twej ciężkiej grzywie
Będzie siać perły, zdobić szafirem
[7], rubinem
[8],
Byś zawsze głosu żądz mych słuchała życzliwie!
30Czyś nie jest snów oazą, flaszą, z której chciwie
Ciągnę balsamy, wspomnień upajam się winem?