Spis treści

      Artur BartelsPiosnki i satyryCo tu robić

      1
      Co tu robić? co tu robić? trzech mię chłopców kocha,
      Każden równie przyzwoity, jak miły z pozoru,
      A chociaż nie jestem wcale głupia ani płocha,
      Nie umiem pomiędzy nimi raz zrobić wyboru;
      5
      Serce moje wśród ciągłego tam i tam wahania
      Na trzy strony, sama widzę, zarówno się skłania.
      I zwykle nie kocham wcale Augusta i Jasia,
      Kiedy patrzę na wąsiki i bródkę Ignasia.
      Co tu robić? — bo w ślad za tem powiem co się dzieje:
      10
      Jaś głosem swoim najczulszym, i jasnem spojrzeniem
      Mówi mi serca swojego troski i nadzieje;
      Słuchając każde słóweczko ust mych z upojeniem;
      Wyraz twarzy, zwłaszcza oczy, tak ma wtedy śliczne
      A to wszystko co mi mówi tak jest poetyczne.
      15
      Że nie mogę wcale kochać Gucia i Ignasia,
      Kiedy słucham miłej mowy poczciwego Jasia
      Co tu robić? — jużem panią mojego uczucia,
      Jego kocham, zapominam że są inni w świecie,
      Póki licho nie przyniesie bogatego Gucia
      20
      Na ślicznym angielskim koniu, lub w kabryolecie.
      Bo ten prawi mi, pokusa, po całych godzinach
      O pałacach, diamentach, perłach i rubinach
      A więc mogęż jeszcze kochać — ja, dziewczyna pusta
      Czy Ignasia — czy też Jasia — gdy słucham Augusta?
      25