Justyna BargielskaDwa fiaty Gdzie w Warszawie płatki róż i kolorowe małe piórka

    1
    Noc bez dopływu powietrza lub z jego skąpymi
    strużkami, które skrzętnie mnie omijają,
    bo przecież gdyby któraś z nich niechcący
    uratowała mnie przed uduszeniem, antywłamaniowy
    5
    alarm pobudziłby wszystkich moich przyjaciół
    na wszystkich czterystu biegunach tego durnego
    globu. Budzę się z bólem brzucha jak na okres
    i jako takim pojęciem o naturze i poczynaniach
    martwych gołębi: są wyraziste i grają w filmach
    10
    noir, ale nie wolno im uprawiać seksu,
    choć stworzone do miłości potrafią się wcisnąć
    dosłownie wszędzie. To ci psikus.
    Rano stoję na balkonie i przepowiadam sobie,
    kto jest większy ode mnie (mąż, złoty lew, wielki
    15
    płaski żółw — uniosą mnie, uniosą). Szkoda,
    że martwe gołębie wolą występować w filmach noir
    i nie mogą pochwycić, nim dotknie ziemi, mojej śliny.
    Jest teraz czarodziejska.