- Bezpieczeństwo: 1
- Głupota: 1
- Kaleka: 1
- Kondycja ludzka: 1
- Przywódca: 1
- Władza: 1
Ignacy KrasickiBajki i przypowieściKulawy i ślepy
1
Ale że to ślepemu nieznośno
[1] się zdało,
Iż musiał zawżdy słuchać, co kulawy prawi
[2],
Wziął kij w rękę: «Ten — rzecze — z szwanku
[3] nas wybawi».
5Idą; a wtem kulawy krzyknie: «Umknij w lewo!»
Ślepy wprost i, choć z kijem, uderzył łbem w drzewo.
Idą dalej; kulawy przestrzega od wody;
Ślepy w bród; sakwy
[4] zmaczał, nie wyszli bez szkody.
Na koniec, przestrzeżony, gdy nie mijał dołu,
I ślepy, i kulawy zginęli pospołu.
GłupotaI ten winien, co kijem bezpieczeństwo mierzył,
10I ten, co bezpieczeństwo głupiemu powierzył.