Asnyk, Adam
2014-07-17
1968
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl) na podstawie tekstu dostępnego w serwisie Wikiźródła (http://pl.wikisource.org).
xml
http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/asnyk-z-obcych-stron-v-zamarla-oaza/
pol
Fundacja Nowoczesna Polska
Domena publiczna - Adam Asnyk zm. 1897
Adam Asnyk, Pisma, tom III, wydanie nowe zupełne, w układzie i z objaśnieniami F. Hoesicka, nakładem Księgarni F. Hoesicka, Warszawa 1924.
http://pl.wikisource.org/wiki/Pisma_T._III_%28Adam_Asnyk%29/
Wiersz
Pozytywizm
Liryka
V. Zamarła oaza
text0.3
http://redakcja.wolnelektury.pl/media/cover/image/3267.jpg
Sunrise at Favignana Island, Sicily (Italy), Tommie Hansen@Flickr, CC BY 2.0
http://redakcja.wolnelektury.pl/cover/image/3267
Adam Asnyk
Z obcych stron
V. Zamarła oaza
Tu niegdyś biło źródło tajne,/
Wśród piasków znacząc srebrny ślad,/
I niosło rosy życiodajne/
W pustyni głuchy, martwy świat.
A z spalonego ziemi łona/
Wytrysło życie z biegiem wód,/
Wzniosła się w niebo palm korona,/
Dając wędrowcom cień i chłód.
I jak łudzące puszcz obrazy,/
Na suchych piasków nagiem tle,/
Powstał rozkoszny gaj oazy,/
W złocistych blasków lśniącej mgle.
Wrzało tu życie i wesele,/
Karawan tutaj ciągnął szlak,/
Do wody płoche szły gazele,/
Na drzewach gniazdo uwił ptak.
I ten zakątek puszcz obszaru/
Weselny życia przybrał strój,/
Pełno w nim barwy, ruchu, gwaru...
Lecz wysechł zdrój!...
Dziś kilka pni zeschniętych sterczy,/
Inne zwalone kryje żwir;/
Nad niemi słońca żar morderczy/
I latających piasków wir.
Już wielbłąd tutaj nie przyklęka,/
Gazela nie przychodzi pić,/
Zniknęła owa zieleń miękka,/
Co okalała srebrną nić.
Wachlarze palm się nie kołyszą,/
Umilkł owadów, ptasząt gwar,/
Wszystko jest grozą, smutkiem, ciszą,/
Wszędzie słoneczny pali żar.
Pustynia gwałtem znów się wdarła,/
Biorąc oazę w uścisk swój,/
I wszelka życia gra zamarła,
Gdyż wysechł zdrój!...