Franciszka ArnsztajnowaJego Imię
1Kajdany,
Mocarną rwane dłonią.
Krzyżowym błyskiem prująca
Mroki,
5Zwycięskiej szabli skra
I napiętego łuku
Nieomylny grot.
W dział spiżowym huku
Modlitwa żołnierza gorąca
10W okopie,
I radość walki, co w śpiewce
Rycerskiej drga.
Cierpliwe marszu kroki,
I na bagnety wartki bieg piechoty.
15Z furkotem do ataku jazdy
Skok zuchwały.
Łopot chorągwi o drzewce.
(Sztandary same się kłonią
Do nóg)
20Orłowych skrzydeł szum,
(Chorałem organów złoty
Rozbrzmiewa tum)
Podniebnych dróg
Niepowstrzymany
25Lot…
I w bohaterskiej krwi ofiarnym dymie,
Na niebios ciemnym rozpalone stropie,
Ojczyzny chwały
Gwiazdy…
30Jego Imię.