Spis treści

      Franciszka ArnsztajnowaDeszcz

      1
      Deszcz o szyby kołata,
      Trzęsie się cała chata,
      Lampka tak blado płonie.
      Rwie mi się nić w robocie.
      5
      Bezczynne łamię dłonie.
      Hej, brnie ci tam kędyś w błocie i słocie
      Mój Jasio.
      Siwy kubraczek, siwa
      Czapczyna kryje włosy,
      10
      Orzełek na niej biały…
      Poszedł na krwawe żniwa,
      Karabin miał miast kosy.
      A taki był jeszcze dziecina mały
      Mój Jasio.
      15
      Łeb w górę, harda mina,
      A śmiały mu się oczy
      Do tego karabina…
      Tak ze strzelcami kroczy
      Orlę moje ku zorzy…
      20
      A kto ci pod głowę dłonie podłoży
      W tę nockę ciemną, Jasieńku?

      15 IX 1915