Spis treści

      Adam WiedemannSamczykI love noises

      1
      od kominów Muzeum Narodowego odbija się
      światło zachodzącego słońca chmury płyną
      po niebie płyną na południe czerwone pręgi
      na kominach zapalają się i gasną zapalają się
      5
      i gasną coraz szybciej bo chmury płyną
      coraz szybciej a słońca coraz mniej więc z coraz
      większą uwagą muszę się wpatrywać żeby cokolwiek
      dostrzec z tej sygnalizacji może bez znaczenia
      lecz jakże tajemnej aż w końcu to co mówi
      10
      w radiu nieżyjący od niedawna (choć trudno
      to sobie wyobrazić) (jak również to że naprawdę
      żył) wieczny staruch John Cage staje się powoli
      wciąż bardzo cennym ale tylko szumem

      Kraków, 6 września 1992