Spis treści

    1. Morze: 1
    2. Podróż: 1

    Adam MickiewiczSonety krymskieŻegluga

    1
    Morze, PodróżSzum większy, gęściéj morskie snują się straszydła,
    Majtek wbiegł na drabinę: gotujcie się dzieci!
    Wbiegł, rozciągnął się, zawisł w niewidzialnéj sieci,
    Jak pająk, czatujący na skinienie sidła.
    5
    Wiatr! — wiatr! — Dąsa się okręt, zrywa się z wędzidła,
    Przewala się, nurkuje w pienistéj zamieci,
    Wznosi kark, zdeptał fale, i skroś niebios leci,
    Obłoki czołem sieka, wiatr chwyta pod skrzydła.
    I mój duch masztu lotem buja śród odmętu,
    10
    Wzdyma się wyobraźnia, jak warkocz tych żagli,
    Mimowolny krzyk łączę z wesołym orszakiem;
    Wyciągam ręce, padam na piersi okrętu,
    Zdaje się, że pierś moja do pędu go nagli:
    Lekko mi! rzeźwo! lubo! wiem co to być ptakiem.