Spis treści

      Pieśń dziewiętnastaBiała książkaCzyściecPieśń dziewiętnasta. -500 stopni

      1
      Gdy moje wirowanie na 500 obrotów ustawało
      odezwał się we mnie nagły chłód wewnętrzny
      Tu było chyba 500 stopni poniżej morza
      Tu było chyba 500 stopni poniżej wszystkiego
      5
      500 chłodnych stopni wiodących mnie w głębiny
      popiołów, proszków na przeziębienia i grypę
      Zniżając swój wzrok przyciasny, schodziłam w dół
      do skrytej zamrażarki, do głębokiego zamrożenia
      gdzie nadpsute mięso leżakuje jeszcze
      10
      Przedłużyć daty ważności, wytłoczone czytelnie
      na wierzchach, na zafoliowanych bandażach
      Najgłębsze są przemysłowe zamrażarki
      w które nikt nie sięga już rękami do dna
      Drżenie było coraz większe, skurczyłam się, płacząc
      15
      głęboki i na miarę był szyty ten mój płacz właściwy
      Na dnie lodówki ma dłoń macająca lękliwie wyjęła
      zmrożoną postać jakiegoś istnienia zapomnianego
      Nie wiesz, jakie to kiedyś kształt w sobie nosiło
      tak głęboko było zmrożone i obrośnięte lodem
      20
      Ciepło moje rozmroziło Temu usta zabliźnione
      Dotknęłam w miejscu, gdzie był otwór śpiewaczy
      Wielka, czerwona dziura krzyknęła ze zdziwienia
      Oto jest otwarta i wydaje z siebie dźwięki nareszcie
      przerażona opuściłam to na ziemię z hukiem
      25
      Bryła lodu z otworem gębowym krztusiła się
      Białe, bezkształtne szykuje się do pieśni
      już stroi swe dźwięki niskie i wysokie
      rozpoznaje swój własny głos, nie słyszał go dawno
      Pisk zamrożony w trakcie jego trwania w sople ostre
      30
      na świadectwo ocen niedostatecznych