Spis treści

      Marta PodgórnikPróby negocjacjiśnieg retrospekcja

      1
      spadł znowu śnieg i przykrył. pod drzwiami
      poczty głównej naprzeciw starego kina kolejka
      zmarzniętych czeka na dialog z automatem.
      znowu nie przyszedł na spotkanie, chociaż
      5
      to nie on miał być kanwą wiersza, tylko ty.
      przewidziałeś to już wcześniej, wychodząc ze
      mnie jak zza rogu z przepraszającą miną
      przypadkowego przechodnia, zakłopotanego
      zaproszeniem na kawę. szybka retrospekcja —
      10
      też był śnieg, też kończyło się, już tylko
      przyśpieszony jak kurs pociągu oddech zdradzał
      obecność. nastały nowe pory roku i nowe
      okoliczności łagodzące. tym razem jest inaczej:
      żeton zamarza w fałdzie rękawiczki. nie pamiętam
      15
      numeru, pod który należy dzwonić w razie czego.
      opuszczam kolejkę, ku wyraźnej radości tych za mną.