Spis treści

      Artur OppmanSzopka. Wiersze Or-OtaEmigrant

      1
      Za morzami, za górami,
      Błądzę w obcej ziemi,
      Smutne oczy mocząc łzami
      W tęsknocie za swemi.
      5
      Kiedy spojrzę rozżalony
      Ku rodzinnej stronie,
      Serce bije jakby dzwony,
      Płacze w biednem łonie.
      Oj, ty wiosko, droga wiosko,
      10
      Na com ja cię rzucił?
      I tę świętą Mękę Boską,
      Gdziem pacierze nucił?
      Ten kościołek pochylony,
      Taki sercu miły,
      15
      I cmentarzyk ów zielony,
      Gdzie ojców mogiły.
      Tutaj spojrzeć dookoła
      Aż się oczy boją;
      Obcy ludzie, obce sioła
      20
      I duszy nieswojo.
      Ni przemówić po naszemu,
      Ni się uradować, —
      Chyba przyjdzie nieszczęsnemu
      Do grobu wędrować!
      25
      Oj, ty ziemio, ziemio droga,
      Z tobą jakby w niebie!
      Codzień kornie proszę Boga,
      Bym zobaczył ciebie!
      Tożbym leciał ku wschodowi
      30
      Na sokolich piórach! —
      Żyć, umierać Mazurowi
      Tylko na Mazurach!