Spis treści

    1. Pustynia: 1
    2. Rośliny: 1
    3. Tęsknota: 1

    Franciszek MirandolaPalma

    1
    Wyrosła tak wysoko, jakby ujrzeć chciała,
    Jak się żółta pustynia szeroko rozlała,
    Jakby głowę tęskniącą chciała ukryć w niebie
    I rzadkim gościom — chmurom, miała coś wyszeptać…
    5
    Jakby piasek pustyni uprzykrzywszy deptać,
    Dużo wiatru, tam, w górze, chciała schwycić w siebie.
    Na jałowej pustyni stoją palmy drżące.
    Opuściły na wiatry bujnych pęki włosów
    I czekają, czekają z pustyni odgłosów…
    10
    Jak dusze na pustkowiu tej ziemi tęskniące.
    Czekają. Coś się zbliża… To wiatr pędzi z dala
    Tuman piasku i niesie cichy jęk szakala.
    Zresztą nic. Do zachodu słońce kładzie głowę
    I uśmiecha się słodko na dobranoc ziemi,
    15
    Niebiosa się tiulami pokryły złotemi
    I cienie wypełzają w góry szmaragdowe…
    Słońce jeszcze raz blaski jasnymi sypnęło
    I na skraju pustyni w piaskach zatonęło.
    Pustynia, Rośliny, TęsknotaBeztreściwa pustynio! twoje wyschłe łono
    20
    Wydało wielkie palmy, gdzie trawy nie rosną,
    Gdzie wiater kwiatów bladych nie zaniesie wiosną;
    Wystrzeliła pod niebo zieloną koroną
    Tęsknota, córa pustyń, widoczna z daleka
    Jak sztandar opuszczony — i czeka, i czeka.