Spis treści

    1. Gwiazda: 1
    2. Miłość: 1
    3. Niebo: 1
    4. Pocałunek: 1
    5. Sen: 1
    6. Tajemnica: 1
    7. Wiara: 1
    8. Zmysły: 1

    Bolesław LeśmianNapój cienistyZmierzch bezpowrotny

    1
    SenRóżowieje o zmierzchu twój spłowiały liścik…
    Wóz turkocze za oknem. Może sen mój właśnie
    Tak odjeżdża w złą ciemność — śpiewnie i kolaśnie[1]
    W niebie — drobnych obłoków napuszysty wyścig!
    5
    Niebo, Gwiazda, WiaraReszta Boga — w niebiosach! Zachód, tlejąc, zrudział.
    O, uwierzyć w tę Resztę i potrwać w tym błędzie!
    W dziejach gwiazdy najdalszej brać zawrotny udział
    I zawczasu już srebrnieć tym, co kiedyś będzie…
    Lub tam, gdzie żale świata na szczytach się śnieżą,
    10
    W tym śniegu, w tym wzbielałym ku zaciszom zgonie
    Znaleźć dwie załamane, dwie bez jutra dłonie
    I całować, nie wiedząc, do kogo należą…
    Miłość, Zmysły, Tajemnica, PocałunekGdym twe dłonie w wiosennej całował zamroczy[2],
    Cóżem wiedział o tobie? Nic — śnie mój nietrwały!
    15
    A kochałem twe dreszcze, i duszę, i oczy,
    I świat cały — i usta — i znowu świat cały!

    Przypisy

    [1]

    kolaśnie — jak w kolasie; kolasa — odkryty pojazd konny podobny do bryczki. [przypis redakcyjny]

    [2]

    zamrocz (neol.) — mrok, ciemność a. zamroczenie, oszołomienie. [przypis redakcyjny]