pisownia łączna/rozdzielna: zdala > z dala;
Bolesław LeśmianNapój cienistyZmierzch
1
Spływa ponad dach.
W szybach — mrok, a z dala
Słońce się dopala
5W nasturcjach i mgłach.
Mąci nam rozmowę
Pustych murów biel…
Dłonie swe różowe
Ściel pod moją głowę —
10Nic nie mówiąc, ściel!
W taki zmierzch jak ten?
Łza śmiertelnie blada
W snu głębinę spada,
15Choć nie wierzy w sen!…