Maria KonopnickaNiezabudka
1Mam ja ogródeczek
Śliczny, choć malutki,
W moim ogródeczku
Rosną niezabudki.
5Niezabudki rosną,
Co je mama siała,
Żebym na jej słowa
Zawsze pamiętała.
Kiedy rankiem wyjdę
10Do mego ogródka,
— Dzień dobry, Zosieńko,
Mówi niezabudka.
— Dzień dobry, Zosieńko,
Dzień dobry, dziecino!
15Niech ci wszystkie chwile
Pożytecznie płyną.
Gdy wezmę książeczkę,
Albo też robótkę,
Zaraz sobie wspomnę
20Moją niezabudkę.
Moją niezabudkę,
Co mi tak mówiła:
— Nie trać darmo czasu,
Moja Zosiu miła.
25Gdy się z Julcią gniewam,
Choćby też na krótko,
Nie śmiem się przywitać
Z małą niezabudką.
Mała niezabudka
30To mi tak mówiła:
— Żyj z siostrzyczką w zgodzie,
Moja Zosiu miła.
Lecz gdy dzionek przejdzie
Grzecznie i cichutko,
35To mówię: dobranoc,
Mała niezabudko!
Mała niezabudko,
Coś mi tak mówiła:
— Kto dobry, śpi błogo,
40Moja Zosiu miła!