Spis treści

    1. Bogactwo: 1
    2. Marzenie: 1
    3. Matka: 1
    4. Syn: 1
    5. Tęsknota: 1
    6. Żołnierz: 1

    Jan KasprowiczZ chałupyXX

    1
    Na kominie płomyczek się żarzy,
    To popełznie odbłyskiem w głąb chaty,
    To ozłoci wytarte jej szmaty,
    To wypocznie na jej bladej twarzy.
    5
    Bogactwo, Marzenie, Tęsknota, MatkaOna siedzi przy ogniu i marzy.
    Pewno widzi skarb jaki bogaty —
    Złoto, srebro, purpurę, granaty,
    Aż się spojrzeć od blasków nie waży.
    Syn, ŻołnierzA, tak!… Wczoraj jej skarbiec jedyny
    10
    Wzięli z ręki i w obce go strony
    Tak pognali, jak nie boże syny.
    Dziś go widzi, a jaki rzęsisty[1]:
    Ciemny mundur i kołnierz czerwony,
    Żółty guzik i «zebel[2]» srebrzysty.

    Przypisy

    [1]

    rzęsisty — tu: bardzo intensywny. [przypis edytorski]

    [2]

    zebel — prawdopodobnie spolszczenie niemieckiego słowa Säbel: szabla. Syn bohaterki utworu został wcielony do wojska pruskiego zaborcy. [przypis edytorski]