Adam Mickiewicz Dziadów części III Ustęp Do przyjaciół Moskali Ten Ustęp Przyjaciołom Moskalom poświęca Autor Wy — czy mnie wspominacie! ja, ilekroć marzę O mych przyjaciół śmierciach, wygnaniach, więzieniach, I o was myślę: wasze cudzoziemskie twarze Mają obywatelstwa prawo w mych marzeniach. Gdzież wy teraz? Szlachetna szyja Rylejewa, Którąm jak bratnią ściskał, carskimi wyroki Wisi do hańbiącego przywiązana drzewa; Klątwa ludom, co swoje mordują proroki. Ta ręka, którą do mnie Bestużew wyciągnął, Wieszcz i żołnierz, ta ręka od pióra i broni Oderwana, i car ją do taczki zaprzągnął; Dziś w minach ryje, skuta obok polskiej dłoni. Innych może dotknęła sroższa niebios kara; Może kto z was urzędem, orderem zhańbiony, Duszę wolną na wieki przedał w łaskę cara I dziś na progach jego wybija pokłony. Może płatnym językiem tryumf jego sławi I cieszy się ze swoich przyjaciół męczeństwa, Może w ojczyźnie mojej moją krwią się krwawi I przed carem, jak z zasług, chlubi się z przeklęstwa. Jeśli do was, z daleka, od wolnych narodów, Aż na północ zalecą te pieśni żałosne I odezwą się z góry nad krainą lodów, — Niech wam zwiastują wolność, jak żurawie wiosnę. Poznacie mię po głosie; pókim był w okuciach, Pełzając milczkiem jak wąż, łudziłem despotę, Lecz wam odkryłem tajnie zamknięte w uczuciach I dla was miałem zawsze gołębia prostotę. Teraz na świat wylewam ten kielich trucizny, Żrąca jest i paląca mojej gorycz mowy, Gorycz wyssana ze krwi i z łez mej ojczyzny, Niech zrze i pali, nie was, lecz wasze okowy. Kto z was podniesie skargę, dla mnie jego skarga Będzie jak psa szczekanie, który tak się wdroży Do cierpliwie i długo noszonej obroży, Że w końcu gotów kąsać — rękę, co ją targa. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/dziady-dziadow-czesci-iii-ustep-do-przyjaciol-moskali. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Wolne Lektury. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest w domenie publicznej. Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Wolne Lektury zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Tekst opracowany na podstawie: Adam Mickiewicz, Dziady cz. 1-4, Czytelnik, Warszawa 1974 Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN. Opracowanie redakcyjne i przypisy: Stanisław Pigoń, Aleksandra Sekuła, Olga Sutkowska.